Prorosyjscy separatyści na wschodzie Ukrainy ostrzelali samochody Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE), po czym - jak poinformowała OBWE - „w brutalny sposób” zaatakowali pojazd, w którym znajdowali się nieuzbrojeni obserwatorzy misji.
Do zdarzenia, w którym nikt nie ucierpiał, doszło we wtorek w kontrolowanym przez separatystów mieście Jasynuwata, jednak szczegóły incydentu OBWE przekazała dopiero w nocy z wtorku na środę.
W komunikacie OBWE napisano, że dwóch uzbrojonych i zamaskowanych mężczyzn najpierw oddało serię z karabinu maszynowego w pobliżu miejsca, w którym znajdowały się dwa patrole OBWE, a następnie napastnicy zbliżyli się do jednego z pojazdów misji i zaczęli „agresywnie wykrzykiwać” w kierunku jej członków.
Po jakimś czasie, kiedy pojazdy OBWE chciały opuścić miejsce zdarzenia, podbiegł do nich uzbrojony człowiek, który próbując otworzyć drzwi jednego z samochodów starał się wybić jego boczną szybę i wymierzył broń w kierunku kierowcy i pasażera. Obserwatorzy podnieśli ręce do góry, a gdy atakujący po raz kolejny chciał otworzyć drzwi, kierowcy udało się odjechać.
Zamaskowany mężczyzna uderzył wtedy kolbą broni w tylną szybę samochodu, po czym „obserwatorzy zobaczyli, że strzela on w powietrze, a następnie oddaje trzy (kolejne) strzały. Według ich (obserwatorów) oceny ogień skierowany był w pojazd patrolu”.
Samochód nie ucierpiał. O godzinie 11.21 (czasu lokalnego), kiedy pojazdy OBWE opuszczały miejsce zdarzenia, obserwatorzy zauważyli uzbrojonego człowieka, który mierzył z broni w stronę misji OBWE. Obserwatorzy bezpiecznie powrócili do bazy w Doniecku
— czytamy w komunikacie.
Czytaj dalej na następnej stronie
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Prorosyjscy separatyści na wschodzie Ukrainy ostrzelali samochody Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE), po czym - jak poinformowała OBWE - „w brutalny sposób” zaatakowali pojazd, w którym znajdowali się nieuzbrojeni obserwatorzy misji.
Do zdarzenia, w którym nikt nie ucierpiał, doszło we wtorek w kontrolowanym przez separatystów mieście Jasynuwata, jednak szczegóły incydentu OBWE przekazała dopiero w nocy z wtorku na środę.
W komunikacie OBWE napisano, że dwóch uzbrojonych i zamaskowanych mężczyzn najpierw oddało serię z karabinu maszynowego w pobliżu miejsca, w którym znajdowały się dwa patrole OBWE, a następnie napastnicy zbliżyli się do jednego z pojazdów misji i zaczęli „agresywnie wykrzykiwać” w kierunku jej członków.
Po jakimś czasie, kiedy pojazdy OBWE chciały opuścić miejsce zdarzenia, podbiegł do nich uzbrojony człowiek, który próbując otworzyć drzwi jednego z samochodów starał się wybić jego boczną szybę i wymierzył broń w kierunku kierowcy i pasażera. Obserwatorzy podnieśli ręce do góry, a gdy atakujący po raz kolejny chciał otworzyć drzwi, kierowcy udało się odjechać.
Zamaskowany mężczyzna uderzył wtedy kolbą broni w tylną szybę samochodu, po czym „obserwatorzy zobaczyli, że strzela on w powietrze, a następnie oddaje trzy (kolejne) strzały. Według ich (obserwatorów) oceny ogień skierowany był w pojazd patrolu”.
Samochód nie ucierpiał. O godzinie 11.21 (czasu lokalnego), kiedy pojazdy OBWE opuszczały miejsce zdarzenia, obserwatorzy zauważyli uzbrojonego człowieka, który mierzył z broni w stronę misji OBWE. Obserwatorzy bezpiecznie powrócili do bazy w Doniecku
— czytamy w komunikacie.
Czytaj dalej na następnej stronie
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/345128-brutalny-atak-separatystow-na-patrol-obwe-w-zdarzeniu-nikt-nie-ucierpial?strona=1
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.