Polska polityka i sytuacja w totalnej opozycji jest dynamiczna - ocenił sekretarz stanu w KPRM Paweł Szefernaker odnosząc się do sobotniego „Marszu Wolności”. Jak zauważył, w ub.r. były marsze bardziej skonsolidowanej opozycji; w tym roku usłyszeliśmy, że to był marsz przede wszystkim PO.
W sobotę ulicami Warszawy przeszedł organizowany przez PO „Marsz Wolności” z udziałem środowisk opozycyjnych. W kulminacyjnym momencie, udział wzięło - jak informowała stołeczna policja - ok. 12 tys. osób. Z kolei - według stołecznego ratusza - w manifestacji wzięło udział ponad 90 tys. osób.
W zeszłym roku rzeczywiście były marsze bardziej skonsolidowanej opozycji. W tym roku usłyszeliśmy, że to był marsz przede wszystkim PO. Była walka wewnątrz opozycji, których emblematów więcej będzie na tym marszu
— podkreślił Szefernaker w „Sygnałach Dnia” radiowej Jedynki.
Jednocześnie zauważył, że rok temu „PO, jak donosiły media, musiała płacić KOD-owi za to, żeby móc się pojawić na scenie”, a w tym roku lider KOD-u, Mateusz Kijiowski, nie pojawił się.
Więc ta polska polityka i sytuacja w totalnej opozycji jest dynamiczna
— ocenił minister.
Mnie bardzo zasmuciło to, że także przy dyskusji na temat frekwencji jeden z liderów PO, rzecznik prasowy pan poseł Jan Grabiec napisał na Twitterze, bezpośrednio odnosząc się do polskiej policji „kłamców rozliczymy”. To jest wolność, którą oni proponują. Mówią o wolności na swoich sztandarach, a jednocześnie ustami swojego rzecznika mówią, że „kłamców rozliczymy”. Tzn. zapowiadają, że tej wolności nie będzie, że będą tą wolność ograniczać
— mówił Szefernaker.
gah/PAP
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Polska polityka i sytuacja w totalnej opozycji jest dynamiczna - ocenił sekretarz stanu w KPRM Paweł Szefernaker odnosząc się do sobotniego „Marszu Wolności”. Jak zauważył, w ub.r. były marsze bardziej skonsolidowanej opozycji; w tym roku usłyszeliśmy, że to był marsz przede wszystkim PO.
W sobotę ulicami Warszawy przeszedł organizowany przez PO „Marsz Wolności” z udziałem środowisk opozycyjnych. W kulminacyjnym momencie, udział wzięło - jak informowała stołeczna policja - ok. 12 tys. osób. Z kolei - według stołecznego ratusza - w manifestacji wzięło udział ponad 90 tys. osób.
W zeszłym roku rzeczywiście były marsze bardziej skonsolidowanej opozycji. W tym roku usłyszeliśmy, że to był marsz przede wszystkim PO. Była walka wewnątrz opozycji, których emblematów więcej będzie na tym marszu
— podkreślił Szefernaker w „Sygnałach Dnia” radiowej Jedynki.
Jednocześnie zauważył, że rok temu „PO, jak donosiły media, musiała płacić KOD-owi za to, żeby móc się pojawić na scenie”, a w tym roku lider KOD-u, Mateusz Kijiowski, nie pojawił się.
Więc ta polska polityka i sytuacja w totalnej opozycji jest dynamiczna
— ocenił minister.
Mnie bardzo zasmuciło to, że także przy dyskusji na temat frekwencji jeden z liderów PO, rzecznik prasowy pan poseł Jan Grabiec napisał na Twitterze, bezpośrednio odnosząc się do polskiej policji „kłamców rozliczymy”. To jest wolność, którą oni proponują. Mówią o wolności na swoich sztandarach, a jednocześnie ustami swojego rzecznika mówią, że „kłamców rozliczymy”. Tzn. zapowiadają, że tej wolności nie będzie, że będą tą wolność ograniczać
— mówił Szefernaker.
gah/PAP
Strona 3 z 3
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/338725-szefernaker-liczymy-ze-prezydent-elekt-macron-zobaczy-demokratyczna-i-bezpieczna-polske-oraz-dobrze-rozwijajaca-sie-gospodarke?strona=3
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.