UE nie jest klubem golfowym, gdzie zgodnie w własnym widzimisię można wstępować i występować
— mówił Juncker.
Juncker odniósł wrażenie, że May wyobraża sobie, iż Brexit będzie dla Londynu „oficjalnie ostrym cięciem, a w rzeczywistości relacje zostaną utrzymane tam, gdzie odpowiada to brytyjskim interesom”.
Im dłużej tego słucham, tym bardziej jestem sceptyczny
— miał powiedzieć Juncker, reagując na brytyjskie nadzieje, będące jego zdaniem złudzeniami.
Aby wzmocnić wagę swojej oceny, Juncker poinformował w czwartek rano Angelę Merkel o przebiegu rozmowy. Powiedział niemieckiej kanclerz, że May „żyje w innym układzie planetarnym” i jest „pełna złudzeń”.
Pod wpływem tej rozmowy Merkel zmieniła tekst swojego oświadczenia, które wygłosiła wkrótce potem w Bundestagu. Wymieniła trzy priorytety negocjacji: zachowanie praw Niemców w Wielkiej Brytanii, niedopuszczenie do tego, by UE poniosła straty i zachowanie jedności pozostałych krajów. Zgodnie ze stanowiskiem Junckera zastrzegła, że najpierw należy rozmawiać o rozwodzie, wraz z konsekwencjami finansowymi, a dopiero potem o nowych relacjach.
Fragment dodany przez Merkel po rozmowie z Junckerem brzmiał:
Drogie koleżanki, drodzy koledzy, być może myślicie, że mówię o sprawach oczywistych. Muszę niestety tak to wyraźnie powiedzieć, ponieważ czuję, że niektórzy w Wielkiej Brytanii ulegają złudzeniom, a byłaby to dla nich jedynie strata czasu.
Jak zaznacza Gutschker, przesłanie z Bundestagu okazało się skuteczne: brytyjskie media poinformowały o twardej linii Merkel wobec Brexitu.
„FAś” zaznacza, że Juncker powrócił z Londynu „mocno zatroskany”, a jego otoczenie szacuje prawdopodobieństwo fiaska negocjacji na „więcej niż 50 procent”.
Władze w Londynie nie uznają relacji niemieckiej gazety „Frankfurter Allgemeine Zeitung” (FAS), według której niedawne spotkanie szefa Komisji Europejskiej Jean-Claude’a Junckera z premier Wielkiej Brytanii Theresą May nie poszło dobrze.
Nie uznajemy tej relacji
— powiedział w poniedziałek rzecznik brytyjskiego rządu.
Podkreślił, że May i Juncker, którzy spotkali się 26 kwietnia w Londynie, oświadczyli, iż „było to konstruktywne spotkanie przed formalnym rozpoczęciem negocjacji” w sprawie Brexitu.
wkt/PAP
-
Kup nasze pismo w kiosku lub skorzystaj z bardzo wygodnej formy e - wydania dostępnej na: http://www.wsieci.pl/prenumerata.html.
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
UE nie jest klubem golfowym, gdzie zgodnie w własnym widzimisię można wstępować i występować
— mówił Juncker.
Juncker odniósł wrażenie, że May wyobraża sobie, iż Brexit będzie dla Londynu „oficjalnie ostrym cięciem, a w rzeczywistości relacje zostaną utrzymane tam, gdzie odpowiada to brytyjskim interesom”.
Im dłużej tego słucham, tym bardziej jestem sceptyczny
— miał powiedzieć Juncker, reagując na brytyjskie nadzieje, będące jego zdaniem złudzeniami.
Aby wzmocnić wagę swojej oceny, Juncker poinformował w czwartek rano Angelę Merkel o przebiegu rozmowy. Powiedział niemieckiej kanclerz, że May „żyje w innym układzie planetarnym” i jest „pełna złudzeń”.
Pod wpływem tej rozmowy Merkel zmieniła tekst swojego oświadczenia, które wygłosiła wkrótce potem w Bundestagu. Wymieniła trzy priorytety negocjacji: zachowanie praw Niemców w Wielkiej Brytanii, niedopuszczenie do tego, by UE poniosła straty i zachowanie jedności pozostałych krajów. Zgodnie ze stanowiskiem Junckera zastrzegła, że najpierw należy rozmawiać o rozwodzie, wraz z konsekwencjami finansowymi, a dopiero potem o nowych relacjach.
Fragment dodany przez Merkel po rozmowie z Junckerem brzmiał:
Drogie koleżanki, drodzy koledzy, być może myślicie, że mówię o sprawach oczywistych. Muszę niestety tak to wyraźnie powiedzieć, ponieważ czuję, że niektórzy w Wielkiej Brytanii ulegają złudzeniom, a byłaby to dla nich jedynie strata czasu.
Jak zaznacza Gutschker, przesłanie z Bundestagu okazało się skuteczne: brytyjskie media poinformowały o twardej linii Merkel wobec Brexitu.
„FAś” zaznacza, że Juncker powrócił z Londynu „mocno zatroskany”, a jego otoczenie szacuje prawdopodobieństwo fiaska negocjacji na „więcej niż 50 procent”.
Władze w Londynie nie uznają relacji niemieckiej gazety „Frankfurter Allgemeine Zeitung” (FAS), według której niedawne spotkanie szefa Komisji Europejskiej Jean-Claude’a Junckera z premier Wielkiej Brytanii Theresą May nie poszło dobrze.
Nie uznajemy tej relacji
— powiedział w poniedziałek rzecznik brytyjskiego rządu.
Podkreślił, że May i Juncker, którzy spotkali się 26 kwietnia w Londynie, oświadczyli, iż „było to konstruktywne spotkanie przed formalnym rozpoczęciem negocjacji” w sprawie Brexitu.
wkt/PAP
-
Kup nasze pismo w kiosku lub skorzystaj z bardzo wygodnej formy e - wydania dostępnej na: http://www.wsieci.pl/prenumerata.html.
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/337961-fas-juncker-wstrzasniety-po-spotkaniu-z-theresa-may-brytyjski-rzad-odcina-sie-od-relacji-niemieckiej-gazety?strona=2