Melania Trump wygrała z „Daily Mail”. Tabloid zapłaci pierwszej damie 3 miliony dolarów odszkodowania za nieprawdziwy artykuł

Brytyjski tabloid „Daily Mail” zgodził się zapłacić amerykańskiej pierwszej damie Melanii Trump odszkodowanie i przeprosił za opublikowanie fałszywych informacji o tym, jakoby usługi, które oferowała w latach 90. „wykraczały poza zwykły modeling”.

Artykuł opublikowany został w sierpniu minionego roku, kiedy to w Stanach Zjednoczonych toczyła się kampania wyborcza. W tekście na temat Melanii Trump znalazła się informacja, że agencja modelek, dla której obecna żona prezydenta USA pracowała w latach 90. oferowała usługi „pań do towarzystwa”. Miała ona pośredniczyć między młodymi kobietami, a biznesmenami, na rzecz których panie świadczyły usługi.

Publikacja spotkała się z ostrą reakcją Melanii Trump, która złożyła pozew przeciwko redakcji „Daily Mail” w Wielkiej Brytanii oraz Mail Media Inc. w Nowym Jorku. Domagała się w nim 150 mln odszkodowania z powodu poniesionych szkód materialnych oraz moralnych.

Według osoby powiązanej z tą sprawą, na którą powołuje się agencja Reutera, ugoda jest warta 3 mln dolarów. Na portalu „Daily Mail” opublikowane zostały także przeprosiny. Napisano w nich, że artykuł z 2016 roku „kwestionował charakter pracy Melanii Trump jako profesjonalnej modelki i powielał twierdzenia, że oferowała ona usługi, których zakres wykraczał poza zwykły modeling”.

Redakcja przyznała też, że twierdzenia zawarte w materiale były nieprawdziwe oraz wycofała się z nich.

Reprezentujący w sądzie obecną pierwszą damę John Kelly oświadczył, że te insynuacje „uderzyły w godność osobistą” jego klientki. Z kolei adwokat wydawcy „Daily Mail” Catrin Evans powiedziała podczas przesłuchania przed Wysokim Trybunałem (High Court) w Londynie, że firmie zależy na „wyjaśnieniu sprawy i chce przeprosić powódkę za wszelkie cierpienia i zakłopotanie spowodowane przez artykuł”.

„Mój mąż jest dżentelmenem”. Melania Trump zdecydowanie broni męża przed zarzutami o molestowanie

wprost.pl/PAP