Niemieccy komentatorzy ostrzegają w czwartek przed pokusą ukarania Wielkiej Brytanii za decyzję o wyjściu z Unii Europejskiej, podkreślając że obie strony pozostaną mimo Brexitu partnerami; ich zdaniem Londyn straci na Brexicie, ale szkody poniesie też UE.
„Sueddeutsche Zeitung” zwraca Brytyjczykom uwagę na cenę wolności.
Brytyjczycy chcą być wolni, wolni od reguł i rzekomego prowadzeniu na pasku z Brukseli, wolni od orzeczeń Trybunału UE, wolni od kompromisów z 27 narodami. Ta wolność kosztuje i trzeba oddać brytyjskiej premier Theresie May, że przygotowuje swoich rodaków na te koszty
— pisze szef działu zagranicznego gazety Stefan Kornelius.
Autor komentarza zarzuca May, że ujawnia zaledwie „po troszeczku” prawdę o skutkach Brexitu, ukrywając negatywne aspekty za „błyszczącą fasadą” kraju, który ma stać się atrakcyjny dla „wolnych umysłów, wolnych przedsiębiorców i wolnych ludzi”. W rzeczywistości, gdy odłożymy różowe okulary, pojawia się „przygnębiający, szary obraz” Wielkiej Brytanii.
Pomimo zastrzeżeń, Kornelius wystawia May pozytywną ocenę za przemówienie w parlamencie. Jego zdaniem szczególnie ważne było podkreślenie, iż Wielka Brytania wychodzi z UE, lecz nie z Europy. „Brytyjczycy będą nadal związani regułami rynku wewnętrznego i dyrektywami z Brukseli” - zauważa komentator.
To jest cena tej nowej wolności
— czytamy w „Sueddeutsche Zeitung”.
„Frankfurter Allgemeine Zeitung” ostrzega przed pokusą „karania” Brytyjczyków i podkreśla, że Wielka Brytania i UE pozostaną także po Brexicie partnerami. Komentator gazety Klaus-Dieter Frankenberger zwraca uwagę, że zwolennicy wyjścia z UE zapowiadają „złoty wiek”, a przeciwnicy „upadek Wielkiej Brytanii”.
Prawda leży zapewne gdzieś po środku
— pisze publicysta, wtrącając, że obóz popierający wyjście z UE przemilczał koszty tej operacji.
Autor tekstu podkreśla, że obie strony powinny uznać, że po Brexicie będą nadal współpracować blisko i w oparciu o wzajemne zaufanie. „To znaczy: żadnych gróźb, żadnych pokus karania” - zastrzega.
Negocjacje będą i tak skomplikowane; nie powinno się ich dodatkowo utrudniać sięgając po polityczną truciznę
— dodaje komentator. Jego zdaniem May będzie musiała podczas negocjacji pozbyć się wielu złudzeń.
Czytaj dalej na następnej stronie ===>
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Niemieccy komentatorzy ostrzegają w czwartek przed pokusą ukarania Wielkiej Brytanii za decyzję o wyjściu z Unii Europejskiej, podkreślając że obie strony pozostaną mimo Brexitu partnerami; ich zdaniem Londyn straci na Brexicie, ale szkody poniesie też UE.
„Sueddeutsche Zeitung” zwraca Brytyjczykom uwagę na cenę wolności.
Brytyjczycy chcą być wolni, wolni od reguł i rzekomego prowadzeniu na pasku z Brukseli, wolni od orzeczeń Trybunału UE, wolni od kompromisów z 27 narodami. Ta wolność kosztuje i trzeba oddać brytyjskiej premier Theresie May, że przygotowuje swoich rodaków na te koszty
— pisze szef działu zagranicznego gazety Stefan Kornelius.
Autor komentarza zarzuca May, że ujawnia zaledwie „po troszeczku” prawdę o skutkach Brexitu, ukrywając negatywne aspekty za „błyszczącą fasadą” kraju, który ma stać się atrakcyjny dla „wolnych umysłów, wolnych przedsiębiorców i wolnych ludzi”. W rzeczywistości, gdy odłożymy różowe okulary, pojawia się „przygnębiający, szary obraz” Wielkiej Brytanii.
Pomimo zastrzeżeń, Kornelius wystawia May pozytywną ocenę za przemówienie w parlamencie. Jego zdaniem szczególnie ważne było podkreślenie, iż Wielka Brytania wychodzi z UE, lecz nie z Europy. „Brytyjczycy będą nadal związani regułami rynku wewnętrznego i dyrektywami z Brukseli” - zauważa komentator.
To jest cena tej nowej wolności
— czytamy w „Sueddeutsche Zeitung”.
„Frankfurter Allgemeine Zeitung” ostrzega przed pokusą „karania” Brytyjczyków i podkreśla, że Wielka Brytania i UE pozostaną także po Brexicie partnerami. Komentator gazety Klaus-Dieter Frankenberger zwraca uwagę, że zwolennicy wyjścia z UE zapowiadają „złoty wiek”, a przeciwnicy „upadek Wielkiej Brytanii”.
Prawda leży zapewne gdzieś po środku
— pisze publicysta, wtrącając, że obóz popierający wyjście z UE przemilczał koszty tej operacji.
Autor tekstu podkreśla, że obie strony powinny uznać, że po Brexicie będą nadal współpracować blisko i w oparciu o wzajemne zaufanie. „To znaczy: żadnych gróźb, żadnych pokus karania” - zastrzega.
Negocjacje będą i tak skomplikowane; nie powinno się ich dodatkowo utrudniać sięgając po polityczną truciznę
— dodaje komentator. Jego zdaniem May będzie musiała podczas negocjacji pozbyć się wielu złudzeń.
Czytaj dalej na następnej stronie ===>
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/333562-niemiecka-prasa-przestrzega-przed-pokusa-ukarania-wielkiej-brytanii-za-brexit-brytyjczycy-chca-byc-wolni