Były prezydent Lech wałęsa udzielił wywiadu niemieckiej gazecie ekonomicznej „Deutsche Wirtschafts Nachrichten”, w którym wyraża sprzeciw wobec przyjmowania uchodźców w Polsce, spodziewa się rozpadu Unii oraz krytykuje brak gotowości Niemiec do pełnienia wyraźnej roli przywódczej w Europie.
Jak odnotowuje „DWN” „skromność nie jest mocną stroną byłego polskiego prezydenta”.
Wałęsa rozdaje ciosy na wszystkie strony. Atakuję polski rząd, Putina, Unię Europejską. Uderza nawet w Berlin. Jednocześnie ma on jednak nadzieję, że Niemcy spełnią swoją rolę przywódczego narodu w nowej już Europie
—zaznacza gazeta. Wałęsa skarży się m.in., że „polski rząd niszczy wszystko o co walczył przez całe moje życie”.
W najgorszych koszmarach nie wyobrażałem sobie, co stanie się z moim krajem i z Europą. Chciałem oddać ludziom władzę i wolność. To, co mamy dziś, nie ma z tym nic wspólnego
—mówi. Zarazem „we wściekłym tonie” odpiera zarzuty współpracy z SB. Według niego rząd PiS i „jego sitwa” używają stawiane mu zarzuty do tego, by uzyskać „polityczne i finansowe korzyści”.
Wymyślili Bolka, agenta i informatora, bo wciąż jestem silny i z nimi walczę. Zamiast jako starzec siedzieć w domu jeżdżę po Polsce i opowiadam ludziom, że muszą się pozbyć tych, którzy nimi rządzą. To doprowadza rządzących do białej gorączki. Oni chcą, by ludzie mnie nienawidzili, dlatego wymyślili Bolka
—majaczy Wałęsa dalej. Jak podkreśla „chciałby ich wszystkich wrzucić do więzienia, by móc im następnie wybaczyć”.
Istnieje demokratyczny sposób na pozbycie się tych ludzi
—dodaje. Wałęsa określił się przy tym wobec wywiadujących go dziennikarzy jako „rewolucyjny prorok”.
Sięgam po stary testament. Oko za oko. Ząb za ząb. Gdy jestem atakowany oddaje cios
—przekonuje były prezydent. Przy okazji krytykuje Unię Europejską wraz z jej polityka uchodźczą. Jak twierdzi Europa nie powinna przyjmować uchodźców, bo on, gdy jego kraj był w kłopotach, „został i walczył”.
Nikt nie jest zmuszony do ucieczki, a Polska nie jest - pod względem gospodarczym i społecznym - w stanie przyjąć tych ludzi. Uchodźcy zresztą niekoniecznie zasłużyli sobie na naszą gościnność. Spójrzcie na nich. Niektórzy są lepiej ubrani od Polaków. Wyglądają lepiej. Pomagajmy im w ich krajach pochodzenia
—mówi.Wałęsa ma także „specjalne” przesłanie dla Niemców, którzy jego zdaniem są odpowiedzialni za kształt Europy.
Unia, którą znamy, się rozpada. Niemcy powinni szukać nowych struktur. Mówiłem to niemieckim politykom wielokrotnie. Niestety są zbyt bardzo zajęci sobą i po II wojnie światowej stracili odwagę, są zbyt ostrożni. Powinni już zacząć planować dla innej Europy. Jestem gotów doradzać im w tym. Wiem, jak to zrobić. Mam nadzieję, że świat wreszcie mnie posłucha
—zaznacza były prezydent.
Ryb, deutsche-wirtschafts-nachrichten.de
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/329585-kabaret-walesa-oferuje-merkel-swoja-pomoc-jestem-gotow-doradzac-niemieckim-politykom-jestem-rewolucyjnym-prorokiem