Początkowo ideą święta było upamiętnienie dwóch największych amerykańskich prezydentów - Jerzego Waszyngtona i Abrahama Lincolna, których rocznica urodzin przypadała w niedługim odstępie. Federalne święto miał tylko Waszyngton, jednak powszechne było świętowanie również urodzin Lincolna jako święta stanowego.
Współcześnie przyjmuje się, że to po prostu święto wszystkich prezydentów Stanów Zjednoczonych, choć w niektórych stanach, na przykład w Massachusetts, dzień ten wciąż nazywa się „Washington’s Birthday” (Urodziny Waszyngtona).
gah/PAP
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Początkowo ideą święta było upamiętnienie dwóch największych amerykańskich prezydentów - Jerzego Waszyngtona i Abrahama Lincolna, których rocznica urodzin przypadała w niedługim odstępie. Federalne święto miał tylko Waszyngton, jednak powszechne było świętowanie również urodzin Lincolna jako święta stanowego.
Współcześnie przyjmuje się, że to po prostu święto wszystkich prezydentów Stanów Zjednoczonych, choć w niektórych stanach, na przykład w Massachusetts, dzień ten wciąż nazywa się „Washington’s Birthday” (Urodziny Waszyngtona).
gah/PAP
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/328400-amerykanska-wersja-kod-u-nie-sklada-broni-tysiace-osob-protestowalo-przeciwko-trumpowi-pod-haslem-to-nie-moj-dzien-prezydentow?strona=2