Pani Merkel - powiedział rzecznik - poruszyła tę kwestię podczas sobotniej rozmowy telefonicznej z Trumpem, przypominając o genewskiej konwencji w sprawie uchodźców z 1951 roku, która zobowiązywała jej sygnatariuszy do przyjmowania ludzi uciekających przed wojną.
Rząd Niemiec zbada obecnie konsekwencje środków zastosowanych przez rząd USA dla niemieckich obywateli posiadających podwójne obywatelstwo i, jeśli okaże się to potrzebne, wystąpi jako reprezentant ich interesów wobec naszych amerykańskich partnerów
— dodał Seibert.
Skrajnie prawicowa Narodowo-Demokratyczna Partia Niemiec (NPD) powitała w niedzielę z zadowoleniem to, co określiła jako „masowe restrykcje dotyczące wjazdu pseudouchodźców i muzułmanów do Stanów Zjednoczonych”.
Przywódca holenderskiej Partii na Rzecz Wolności Geert Wilders, napisał w niedzielę na swoim Twitterze, witając dekret Trumpa:
Dobrze zrobione! To jedyna droga, abyśmy byli bezpieczni i wolni. Zrobiłbym to samo. Mam nadzieję, że włączy pan wkrótce więcej krajów islamskich, jak na przykład Arabia Saudyjska.
Szef holenderskiej dyplomacji Bert Koenders oświadczył, że „jest zaniepokojony aspektami prawnymi i praktycznymi konsekwencjami” decyzji Trumpa, która może oznaczać dyskryminację.
Rząd Szwajcarii wyraził zaniepokojenie decyzją Trumpa. „Jesteśmy przeciwni dyskryminacji istnień ludzkich z powodu ich religii lub ich pochodzenia. Z tego punktu widzenia amerykański dekret zmierza w oczywisty sposób w złym kierunku” i jest sprzeczny z genewską konwencją w sprawie praw człowieka oraz „generalnie rzecz biorąc ma zahamować przyjmowanie osób przybywających z Syrii”.
Prezydent Czech Milosz Zeman osobiście nie wypowiedział się w sprawie dekretu Trumpa. Według tego, co napisał na Twitterze jego rzecznik, pogratulował on w sobotę prezydentowi USA decyzji w sprawie uchodźców z niektórych krajów muzułmańskich, ponieważ „chroni ona kraj i zapewnia bezpieczeństwo jego obywatelom”.
To jest dokładnie to, czego my, elity europejskie, nie robimy
— dodał rzecznik.
Wśród przywódców politycznych, którzy jako pierwsi wystąpili z krytyką amerykańskiego dekretu antyimigracyjnego był prezydent Francji Francois Hollande. Powiedział on w sobotę, że skoro (Trump) wystąpił przeciwko przyjmowaniu uchodźców, w czasie gdy Europa wywiązuje się ze swego obowiązku, musimy mu na to odpowiedzieć”.
gah/PAP
Do kupienia „wSklepiku.pl”: „Amerykańskie wstrząsy” - Eliza Sarnacka-Mahoney.
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Pani Merkel - powiedział rzecznik - poruszyła tę kwestię podczas sobotniej rozmowy telefonicznej z Trumpem, przypominając o genewskiej konwencji w sprawie uchodźców z 1951 roku, która zobowiązywała jej sygnatariuszy do przyjmowania ludzi uciekających przed wojną.
Rząd Niemiec zbada obecnie konsekwencje środków zastosowanych przez rząd USA dla niemieckich obywateli posiadających podwójne obywatelstwo i, jeśli okaże się to potrzebne, wystąpi jako reprezentant ich interesów wobec naszych amerykańskich partnerów
— dodał Seibert.
Skrajnie prawicowa Narodowo-Demokratyczna Partia Niemiec (NPD) powitała w niedzielę z zadowoleniem to, co określiła jako „masowe restrykcje dotyczące wjazdu pseudouchodźców i muzułmanów do Stanów Zjednoczonych”.
Przywódca holenderskiej Partii na Rzecz Wolności Geert Wilders, napisał w niedzielę na swoim Twitterze, witając dekret Trumpa:
Dobrze zrobione! To jedyna droga, abyśmy byli bezpieczni i wolni. Zrobiłbym to samo. Mam nadzieję, że włączy pan wkrótce więcej krajów islamskich, jak na przykład Arabia Saudyjska.
Szef holenderskiej dyplomacji Bert Koenders oświadczył, że „jest zaniepokojony aspektami prawnymi i praktycznymi konsekwencjami” decyzji Trumpa, która może oznaczać dyskryminację.
Rząd Szwajcarii wyraził zaniepokojenie decyzją Trumpa. „Jesteśmy przeciwni dyskryminacji istnień ludzkich z powodu ich religii lub ich pochodzenia. Z tego punktu widzenia amerykański dekret zmierza w oczywisty sposób w złym kierunku” i jest sprzeczny z genewską konwencją w sprawie praw człowieka oraz „generalnie rzecz biorąc ma zahamować przyjmowanie osób przybywających z Syrii”.
Prezydent Czech Milosz Zeman osobiście nie wypowiedział się w sprawie dekretu Trumpa. Według tego, co napisał na Twitterze jego rzecznik, pogratulował on w sobotę prezydentowi USA decyzji w sprawie uchodźców z niektórych krajów muzułmańskich, ponieważ „chroni ona kraj i zapewnia bezpieczeństwo jego obywatelom”.
To jest dokładnie to, czego my, elity europejskie, nie robimy
— dodał rzecznik.
Wśród przywódców politycznych, którzy jako pierwsi wystąpili z krytyką amerykańskiego dekretu antyimigracyjnego był prezydent Francji Francois Hollande. Powiedział on w sobotę, że skoro (Trump) wystąpił przeciwko przyjmowaniu uchodźców, w czasie gdy Europa wywiązuje się ze swego obowiązku, musimy mu na to odpowiedzieć”.
gah/PAP
Do kupienia „wSklepiku.pl”: „Amerykańskie wstrząsy” - Eliza Sarnacka-Mahoney.
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/325354-dekret-trumpa-wywolal-wscieklosc-prezydent-usa-jest-krytykowany-przez-swiatowych-przywodcow-za-zakaz-wjazdu-dla-migrantow-z-panstw-muzulmanskich?strona=2