W pierwszych trzech turach konieczne jest zdobycie większości bezwzględnej. Dopiero do czwartej rundy przechodzi dwóch kandydatów z największym poparciem i to w niej - jeśli nikt się wcześniej nie wycofa - może nastąpić rozstrzygnięcie. Trzecia tura wyborów ma się rozpocząć o godz. 17.30. Do godz. 17 możliwe jest też zgłaszanie ewentualnych nowych kandydatur. Po rozpoczęciu głosowań żadna z sześciu frakcji nie wycofała swojego przedstawiciela z wyborów.
Rano, jeszcze przed pierwszą rundą, z ubiegania się o stanowisko szefa PE zrezygnował były premier Belgii, lider Porozumienia Liberałów i Demokratów na rzecz Europy Guy Verhofstadt. Zapowiedziano, że jego grupa poprze Tajaniego.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Czarnecki: W PE po raz pierwszy od 38 lat odbędą się realne, prawdziwe wybory. Wygra Włoch, ale czy chadek, czy socjalista, tego nie wie nikt…
ak/PAP
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
W pierwszych trzech turach konieczne jest zdobycie większości bezwzględnej. Dopiero do czwartej rundy przechodzi dwóch kandydatów z największym poparciem i to w niej - jeśli nikt się wcześniej nie wycofa - może nastąpić rozstrzygnięcie. Trzecia tura wyborów ma się rozpocząć o godz. 17.30. Do godz. 17 możliwe jest też zgłaszanie ewentualnych nowych kandydatur. Po rozpoczęciu głosowań żadna z sześciu frakcji nie wycofała swojego przedstawiciela z wyborów.
Rano, jeszcze przed pierwszą rundą, z ubiegania się o stanowisko szefa PE zrezygnował były premier Belgii, lider Porozumienia Liberałów i Demokratów na rzecz Europy Guy Verhofstadt. Zapowiedziano, że jego grupa poprze Tajaniego.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Czarnecki: W PE po raz pierwszy od 38 lat odbędą się realne, prawdziwe wybory. Wygra Włoch, ale czy chadek, czy socjalista, tego nie wie nikt…
ak/PAP
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/323711-starcie-o-fotel-szefa-pe-trwa-dalej-prowadzi-reprezentant-chadekow-tajani-ale-socjalista-pittella-odrabia-straty?strona=2