Służby muszą ogłosić sukces.
Tak, ale służby i tak wcześniej wiedzą o zagrożeniu, jednak ostatnio politycy nie słuchają służb. Przecież niemieckie BND rozpracowało Tunezyjczyka Anisa Amriego, który przeprowadził zamach w Berlinie. Służby wiedziały, że może być niebezpieczny i ma powiązania z Państwem Islamskim, mimo to politycy nic sobie nie robili z ostrzeżeń. Wręcz przeciwnie, minister spraw wewnętrznych rządu federalnego w Hamburgu zakazał publikacji listu gończego za Tunezyjczykiem, żeby nie wzbudzać niepokojów na tle religijnym i rasowym.
Niemcy zwykle nie podają narodowości zamachowców, ale podali narodowość polskiego kierowcy zamordowanego przez Anisa Amriego.
W Polskę zawsze dobrze jest uderzyć. To było na rękę niemieckiej propagandzie. Jednak podanie tunezyjskiej narodowości zamachowca okazało się sprzeczne z kierunkami niemieckiej polityki. Żyjemy w bardzo niebezpiecznych czasach, media są sterowane przez propagandę, służby nie są słuchane przez polityków, a rządzący kierują się w swojej polityce opętańczymi wizjami multi-kulti.
Co będzie skutkowało kolejnymi zamachami…
Oczywiście, bo nie da się zaklinać rzeczywistości.
Rozmawiał Tomasz Plaskota.
Przeczytaj tę książkę! „Pokolenie dżihadu. Europo czeka cię apokalipsa!” - Petra Ramsauer. Do kupienia „wSklepiku.pl”!
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Służby muszą ogłosić sukces.
Tak, ale służby i tak wcześniej wiedzą o zagrożeniu, jednak ostatnio politycy nie słuchają służb. Przecież niemieckie BND rozpracowało Tunezyjczyka Anisa Amriego, który przeprowadził zamach w Berlinie. Służby wiedziały, że może być niebezpieczny i ma powiązania z Państwem Islamskim, mimo to politycy nic sobie nie robili z ostrzeżeń. Wręcz przeciwnie, minister spraw wewnętrznych rządu federalnego w Hamburgu zakazał publikacji listu gończego za Tunezyjczykiem, żeby nie wzbudzać niepokojów na tle religijnym i rasowym.
Niemcy zwykle nie podają narodowości zamachowców, ale podali narodowość polskiego kierowcy zamordowanego przez Anisa Amriego.
W Polskę zawsze dobrze jest uderzyć. To było na rękę niemieckiej propagandzie. Jednak podanie tunezyjskiej narodowości zamachowca okazało się sprzeczne z kierunkami niemieckiej polityki. Żyjemy w bardzo niebezpiecznych czasach, media są sterowane przez propagandę, służby nie są słuchane przez polityków, a rządzący kierują się w swojej polityce opętańczymi wizjami multi-kulti.
Co będzie skutkowało kolejnymi zamachami…
Oczywiście, bo nie da się zaklinać rzeczywistości.
Rozmawiał Tomasz Plaskota.
Przeczytaj tę książkę! „Pokolenie dżihadu. Europo czeka cię apokalipsa!” - Petra Ramsauer. Do kupienia „wSklepiku.pl”!
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/321648-nasz-wywiad-gadowski-zamach-w-stambule-bedzie-skutkowal-dalszym-zblizeniem-miedzy-rosja-a-turcja?strona=2