Z tego, co mówił w okresie poprzedzającym listopadowe wybory wynikałoby, że Donald Trump nie przejmuje się ociepleniem klimatu. „Koncept globalnego ocieplenia został stworzony przez Chiny i dla Chin, by sprawić, że amerykański przemysł przestanie być konkurencyjny” - pisał na Twitterze w 2012 roku. Podczas kampanii Trump zapowiedział, że jeśli zostanie prezydentem, to nie tylko „rozmontuje” federalną Agencję Ochrony Środowiska, która jego zdaniem nakłada zbyt silne obciążenia na amerykańskich przedsiębiorców, ale też wycofa USA z globalnego porozumienia klimatycznego wynegocjowanego w Paryżu pod koniec 2015 roku i podpisanego przez prawie 200 państw, które zakłada redukcję emisji CO2 do atmosfery.
Po wyborach Trump nie był już tak radykalny. W wywiadzie dla „New York Times” przyznał niedawno, że jest „jakiś związek” między działalnością człowieka, a zmianami klimatu. Powiedział, że musi się jeszcze zastanowić, co zrobi w tej sprawie.
USA są po Chinach drugim krajem emitującym największe ilości gazów cieplarnianych, a Obama uczynił z walki z ociepleniem klimatu priorytet swej drugiej kadencji.
gah/PAP
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Z tego, co mówił w okresie poprzedzającym listopadowe wybory wynikałoby, że Donald Trump nie przejmuje się ociepleniem klimatu. „Koncept globalnego ocieplenia został stworzony przez Chiny i dla Chin, by sprawić, że amerykański przemysł przestanie być konkurencyjny” - pisał na Twitterze w 2012 roku. Podczas kampanii Trump zapowiedział, że jeśli zostanie prezydentem, to nie tylko „rozmontuje” federalną Agencję Ochrony Środowiska, która jego zdaniem nakłada zbyt silne obciążenia na amerykańskich przedsiębiorców, ale też wycofa USA z globalnego porozumienia klimatycznego wynegocjowanego w Paryżu pod koniec 2015 roku i podpisanego przez prawie 200 państw, które zakłada redukcję emisji CO2 do atmosfery.
Po wyborach Trump nie był już tak radykalny. W wywiadzie dla „New York Times” przyznał niedawno, że jest „jakiś związek” między działalnością człowieka, a zmianami klimatu. Powiedział, że musi się jeszcze zastanowić, co zrobi w tej sprawie.
USA są po Chinach drugim krajem emitującym największe ilości gazów cieplarnianych, a Obama uczynił z walki z ociepleniem klimatu priorytet swej drugiej kadencji.
gah/PAP
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/318201-al-gore-spotkal-sie-z-donaldem-trumpem-to-bylo-szczere-poszukiwanie-wspolnego-gruntu?strona=2
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.