15-latek, który w Harlow pobił ze skutkiem śmiertelnym Arkadiusza J., usłyszał zarzut nieumyślnego zabójstwa.

Do zdarzenia doszło pod koniec sierpnia na placu handlowym The Stow w Harlow. Trzech Polaków zostało zaatakowanych przez grupę nastolatków. W starciu najciężej został ranny 40-letni Arkadiusz J., który trafił do szpitala w stanie krytycznym. Mężczyzna zmarł dwa dni później.

Po śmierci brytyjska policja zatrzymała sześć osób, jednak wszyscy podejrzani wyszli z aresztu za kaucją. Następnie pięciu nastolatków oczyszczono z podejrzeń ze względu na brak wystarczającego materiału dowodowego. Zarzut usłyszał tylko 15-latek, który przed sądem ma stawić się 6 stycznia 2017 r.

Jak podaje TVP Info, powołując się na Sky News, aktualnie śledczy nie traktują tego zabójstwa jako przestępstwa z nienawiści.

lap/polskieradio.pl/TVP Info