KE chciałaby, aby kraje unijne łączyły środki dostępne w ramach planu inwestycyjnego Jean-Claude’a Junckera z europejskimi funduszami strukturalnymi i inwestycyjnymi. Dla Polski to szansa na większe korzyści z Europejskiego Funduszu Inwestycji Strategicznych.
Europejski Fundusz Inwestycji Strategicznych (EFIS) to instrument, dzięki któremu do połowy 2018 r. w unijną gospodarkę ma być zainwestowane 315 mld euro. Oparty jest na systemie gwarancji mających przyciągać inwestorów do wyłożenia środków na bardziej ryzykowne projekty. Europejskie fundusze strukturalne i inwestycyjne to z kolei system bezzwrotnego wsparcia pochodzącego z budżetu UE.
Z zamówionego przez Komisję Europejską niezależnego audytu Europejskiego Funduszu Inwestycji Strategicznych wynika, że aż 91 proc. dostępnych z jego ramach środków trafiło do tzw. starych krajów UE (piętnastki, która tworzyła wspólnotę przed rozszerzeniem w 2004 r.) Do pozostałej 13, czyli głównie krajów Europy Środkowo-Wschodniej, trafiło zaledwie 9 proc. środków.
Zdaniem EY, które przygotowało raport w tej sprawie, powodem niższego wsparcia EFIS w naszej części kontynentu jest konkurencja ze strony europejskich funduszy strukturalnych i inwestycyjnych (Polska jest największym odbiorcą środków z funduszu spójności w UE).
Do poprawy sytuacji może się przyczynić łączenie bezzwrotnych funduszy unijnych (europejskich funduszy strukturalnych i inwestycyjnych) ze środkami opartymi na pożyczkach zagwarantowanych przez Europejski Fundusz Inwestycji Strategicznych.
Ścieżką, która ma prowadzić do tego celu, ma być uproszczenie zasad i procedur pozwalających na korzystanie z różnego rodzaju wsparcia. Od strony starających się o środki ważne będzie np., że wystarczać będzie jedna aplikacja, aby otrzymać środki z różnych źródeł.
Europejskie fundusze regionalne oraz tak zwany Plan Junckera uzupełniają się. W szczególności w Polsce istnieje dużo możliwości na inwestycje, które mobilizują zarówno sektor publiczny, jak i sektor prywatny
— powiedział PAP rzecznik KE odpowiedzialny za fundusze regionalne Jakub Adamowicz.
Choć wytyczne ws. tego, jak łączyć europejskie fundusze strukturalne i inwestycyjne z EFIS, wydano w lutym, dotychczas nie widać efektów tego splatania. Jednak - jak przekonują rozmówcy PAP z KE - ma się to zmienić. W procesie zatwierdzania jest już jeden infrastrukturalny projekt z Polski. O krok dalej jest Francja, gdzie w jednym z departamentów małe i średnie firmy już korzystają i z pożyczek gwarantowanych przez EFIS i z funduszy strukturalnych.
Czytaj dalej na następnej stronie
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
KE chciałaby, aby kraje unijne łączyły środki dostępne w ramach planu inwestycyjnego Jean-Claude’a Junckera z europejskimi funduszami strukturalnymi i inwestycyjnymi. Dla Polski to szansa na większe korzyści z Europejskiego Funduszu Inwestycji Strategicznych.
Europejski Fundusz Inwestycji Strategicznych (EFIS) to instrument, dzięki któremu do połowy 2018 r. w unijną gospodarkę ma być zainwestowane 315 mld euro. Oparty jest na systemie gwarancji mających przyciągać inwestorów do wyłożenia środków na bardziej ryzykowne projekty. Europejskie fundusze strukturalne i inwestycyjne to z kolei system bezzwrotnego wsparcia pochodzącego z budżetu UE.
Z zamówionego przez Komisję Europejską niezależnego audytu Europejskiego Funduszu Inwestycji Strategicznych wynika, że aż 91 proc. dostępnych z jego ramach środków trafiło do tzw. starych krajów UE (piętnastki, która tworzyła wspólnotę przed rozszerzeniem w 2004 r.) Do pozostałej 13, czyli głównie krajów Europy Środkowo-Wschodniej, trafiło zaledwie 9 proc. środków.
Zdaniem EY, które przygotowało raport w tej sprawie, powodem niższego wsparcia EFIS w naszej części kontynentu jest konkurencja ze strony europejskich funduszy strukturalnych i inwestycyjnych (Polska jest największym odbiorcą środków z funduszu spójności w UE).
Do poprawy sytuacji może się przyczynić łączenie bezzwrotnych funduszy unijnych (europejskich funduszy strukturalnych i inwestycyjnych) ze środkami opartymi na pożyczkach zagwarantowanych przez Europejski Fundusz Inwestycji Strategicznych.
Ścieżką, która ma prowadzić do tego celu, ma być uproszczenie zasad i procedur pozwalających na korzystanie z różnego rodzaju wsparcia. Od strony starających się o środki ważne będzie np., że wystarczać będzie jedna aplikacja, aby otrzymać środki z różnych źródeł.
Europejskie fundusze regionalne oraz tak zwany Plan Junckera uzupełniają się. W szczególności w Polsce istnieje dużo możliwości na inwestycje, które mobilizują zarówno sektor publiczny, jak i sektor prywatny
— powiedział PAP rzecznik KE odpowiedzialny za fundusze regionalne Jakub Adamowicz.
Choć wytyczne ws. tego, jak łączyć europejskie fundusze strukturalne i inwestycyjne z EFIS, wydano w lutym, dotychczas nie widać efektów tego splatania. Jednak - jak przekonują rozmówcy PAP z KE - ma się to zmienić. W procesie zatwierdzania jest już jeden infrastrukturalny projekt z Polski. O krok dalej jest Francja, gdzie w jednym z departamentów małe i średnie firmy już korzystają i z pożyczek gwarantowanych przez EFIS i z funduszy strukturalnych.
Czytaj dalej na następnej stronie
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/316469-srodki-z-planu-junckera-laczone-z-funduszami-unijnymi-wedlug-ke-to-szansa-na-wieksze-korzysci
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.