Co zatem czeka świat pod rządami nowego prezydenta największego mocarstwa i co to oznacza dla Polski?
Europejskie państwa NATO i Kanada powinny uświadomić Trumpowi, że przekroczył czerwoną linię. Muszą wspólnie i solidarnie zażądać, aby zapomniał swoje antyatlantyckie deklaracje z kampanii wyborczej i aby złożył deklaracje odwrotne — podtrzymujące zbiorową obronę. Od razu w Waszyngtonie — najlepiej w obecności sekretarza generalnego sojuszu — a ponownie na najbliższym szczycie NATO w brukselskiej kwaterze głównej w 2017 r. Jeszcze ważniejsze jest, aby Trump po inauguracji podtrzymał rozkazy rozmieszczenia amerykańskich jednostek bojowych na wschodniej flance sojuszu, w tym w Polsce. Jednocześnie trzeba zacząć tworzyć europejski ośrodek potęgi, zdolny do samodzielnej — bez Ameryki — obrony, w tym odstraszania. Jedyne odstraszanie na pewno skuteczne w wielkiej grze światowej to odstraszanie nuklearne, bo uczestnikiem gry jest Rosja, a gra toczy się w zaawansowanej epoce atomowej, z której nie ma powrotu do lat 30.
— podsumowuje Grzegorz Kostrzewa-Zorbas, ekspert ds. międzynarodowych.
Więcej o zwycięstwie Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich w USA i tego , co to dla nas oznacza w najnowszym numerze tygodnika „wSieci”. Już 14 listopada w kioskach w całej Polsce, także w formie e-wydania na urządzenia mobilne na http://www.wsieci.pl/e-wydanie.html.
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Co zatem czeka świat pod rządami nowego prezydenta największego mocarstwa i co to oznacza dla Polski?
Europejskie państwa NATO i Kanada powinny uświadomić Trumpowi, że przekroczył czerwoną linię. Muszą wspólnie i solidarnie zażądać, aby zapomniał swoje antyatlantyckie deklaracje z kampanii wyborczej i aby złożył deklaracje odwrotne — podtrzymujące zbiorową obronę. Od razu w Waszyngtonie — najlepiej w obecności sekretarza generalnego sojuszu — a ponownie na najbliższym szczycie NATO w brukselskiej kwaterze głównej w 2017 r. Jeszcze ważniejsze jest, aby Trump po inauguracji podtrzymał rozkazy rozmieszczenia amerykańskich jednostek bojowych na wschodniej flance sojuszu, w tym w Polsce. Jednocześnie trzeba zacząć tworzyć europejski ośrodek potęgi, zdolny do samodzielnej — bez Ameryki — obrony, w tym odstraszania. Jedyne odstraszanie na pewno skuteczne w wielkiej grze światowej to odstraszanie nuklearne, bo uczestnikiem gry jest Rosja, a gra toczy się w zaawansowanej epoce atomowej, z której nie ma powrotu do lat 30.
— podsumowuje Grzegorz Kostrzewa-Zorbas, ekspert ds. międzynarodowych.
Więcej o zwycięstwie Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich w USA i tego , co to dla nas oznacza w najnowszym numerze tygodnika „wSieci”. Już 14 listopada w kioskach w całej Polsce, także w formie e-wydania na urządzenia mobilne na http://www.wsieci.pl/e-wydanie.html.
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/316099-publicysci-tygodnika-wsieci-o-ameryce-donalda-trumpa-co-sprawilo-ze-pokonal-zelazna-kandydatke-do-zwyciestwa?strona=2
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.