Belgijska policja po kilkunastu miesiącach odnalazła telefon komórkowy terrorysty Brahima Abdeslama, który wysadził się w Paryżu w ubiegłym roku - podaje RMF FM. Urządzenie znajdowało się na… komisariacie.
Jak się okazuje służby przejęły telefon jeszcze w lutym 2015 roku. Wówczas Abdeslam był podejrzany o chęć wyjazdu do Syrii.
Mężczyzna został zatrzymany w związku z handlem narkotykami, jednak interesowała się już nim jednostka antyterrorystyczna. Już wtedy chciano zbadać zawartość komórki Abdeslama, ale okazało się, że telefon zniknął
— podaje RMF FM.
Po kilkunastu miesiącach telefon znaleziono na komisariacie w Molenbeek, dzielnicy Brukseli. „La Dernière Heure” ujawnia, że komórka ukryta była pod stosem papierów.
Belgijskie media spekulują, że być może, gdyby wówczas zbadano zawartość telefonu, można byłoby zapobiec tragedii w Paryżu. W zamachu przeprowadzonym 13 listopada 2015 roku w stolicy Francji zginęło 130 osób.
lap/RMF FM
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/315503-szokujacy-chaos-w-belgijskiej-policji-mieli-telefon-terrorysty-z-paryza-jeszcze-przed-zamachem-ale-go-zgubili
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.