Kolejny mit - „Donald Trump to człowiek spoza politycznego establishmentu i nie ma pojęcia o mechanizmach rządzenia”. A Barack Obama miał? Przecież całe życie spędził na campusach uniwersyteckich, potem trochę w senacie stanu Illinois, więc całe to gadanie jest funta kłaków warte. Następna wrzutka: Trump – skandalista. Nie podobał mi się jego sposób opowiadania o kobietach ,to że wyzyskując lukę prawną, latami nie płacił podatków, jego snobizm i wzięcie nuworysza. Jednak choć są to sprawy naganne czy też niesympatyczne, nie był wówczas politykiem, który w Ameryce jest jednak rodzajem role model, wzorca osobowego. A kłopoty Hillary Clinton są jednak znacznie poważniejsze: nigdy nie wyjaśnione zarzuty korupcyjne w czasach kiedy jej mąż Bill był gubernatorem w Arkansas, bliski impeachment Billa – prezydenta, który skłamał pod przysięga, fatalne decyzje Hillary w sprawie Libii, kiedy była sekretarzem stanu, wykłady za 500 tys. dolarów w zamian za usługi dla rozmaitych firm, przyjmowanie bardzo wysokich donacji np. od Arabii Saudyjskiej, znanej z łamania praw obywatelskich. No i używanie prywatnej skrzynki mailowej w sprawach państwowych top secret i narażanie bezpieczeństwa kraju. Czy w tych zarzutach Trumpa i Clinton jest jakaś symetria? Nie ma żadnej. Następny mit, transmitowany przez liberalne media: ten rasista Trump. Otóż, czy może być rasistą człowiek, którego dwie z trzech żon, to cudzoziemki? Pierwsza, Ivana, to Czeszka, a ostatnia, Melanie, to Słowenka, i na pięcioro dzieci, czwórka, to półkrwi Czesi i Słoweńcy. Te wszystkie sagi o „murach na granicy z Meksykiem”, „zakaz wjazdu do Stanów przez muzułmanów”, nie mają nic wspólnego z rasizmem, to raczej serwituty na rzecz kampanii wyborczej. Wiedza o podwyższonym poziomie lęku Amerykanów z powodu przypadków terroryzmu, no i o tym, że Latynosi, zwłaszcza na południu Stanów, mocno podbijają w górę statystyki policyjne.
To, co się zdarzyło ostatniej nocy w Stanach Zjednoczonych, to sygnał kryzysu zaufania do lewicowych elit i kierunku, w jakim prowadzą świat. Kilka lat temu ten trend pojawił się na Węgrzech, rok temu w Polsce, ostatnio w Wielkiej Brytanii. To się nazywa karaniem politycznego establishmentu przez wyborców. Za demagogię, arogancję i styl sprawowania rządów, za bezwzględne karanie tych, którzy mają inne zdanie - słynne „Hitlerem w prawicę” - za tyranię poprawności politycznej i odbieranie ludziom ich poczucia bezpieczeństwa. Ten nurt - nazywany przez amerykańskich demokratów, Unię Europejską czy agendy ONZ populizmem - narasta i będzie nabierał wigoru. A tymczasem świat zalewa fala hejtu - proszę tylko spojrzeć na CNN, BBC czy TVN24. Czy nawet Polskie Radio24, gdzie dyrektor katedry amerykanistyki Uniwersytetu Warszawskiego powiedział dziś: „na Trumpa głosowali ci, którzy nie chcą PP, co jest zrozumiałe, no i nie chcą przyzwoitości w polityce”.
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Kolejny mit - „Donald Trump to człowiek spoza politycznego establishmentu i nie ma pojęcia o mechanizmach rządzenia”. A Barack Obama miał? Przecież całe życie spędził na campusach uniwersyteckich, potem trochę w senacie stanu Illinois, więc całe to gadanie jest funta kłaków warte. Następna wrzutka: Trump – skandalista. Nie podobał mi się jego sposób opowiadania o kobietach ,to że wyzyskując lukę prawną, latami nie płacił podatków, jego snobizm i wzięcie nuworysza. Jednak choć są to sprawy naganne czy też niesympatyczne, nie był wówczas politykiem, który w Ameryce jest jednak rodzajem role model, wzorca osobowego. A kłopoty Hillary Clinton są jednak znacznie poważniejsze: nigdy nie wyjaśnione zarzuty korupcyjne w czasach kiedy jej mąż Bill był gubernatorem w Arkansas, bliski impeachment Billa – prezydenta, który skłamał pod przysięga, fatalne decyzje Hillary w sprawie Libii, kiedy była sekretarzem stanu, wykłady za 500 tys. dolarów w zamian za usługi dla rozmaitych firm, przyjmowanie bardzo wysokich donacji np. od Arabii Saudyjskiej, znanej z łamania praw obywatelskich. No i używanie prywatnej skrzynki mailowej w sprawach państwowych top secret i narażanie bezpieczeństwa kraju. Czy w tych zarzutach Trumpa i Clinton jest jakaś symetria? Nie ma żadnej. Następny mit, transmitowany przez liberalne media: ten rasista Trump. Otóż, czy może być rasistą człowiek, którego dwie z trzech żon, to cudzoziemki? Pierwsza, Ivana, to Czeszka, a ostatnia, Melanie, to Słowenka, i na pięcioro dzieci, czwórka, to półkrwi Czesi i Słoweńcy. Te wszystkie sagi o „murach na granicy z Meksykiem”, „zakaz wjazdu do Stanów przez muzułmanów”, nie mają nic wspólnego z rasizmem, to raczej serwituty na rzecz kampanii wyborczej. Wiedza o podwyższonym poziomie lęku Amerykanów z powodu przypadków terroryzmu, no i o tym, że Latynosi, zwłaszcza na południu Stanów, mocno podbijają w górę statystyki policyjne.
To, co się zdarzyło ostatniej nocy w Stanach Zjednoczonych, to sygnał kryzysu zaufania do lewicowych elit i kierunku, w jakim prowadzą świat. Kilka lat temu ten trend pojawił się na Węgrzech, rok temu w Polsce, ostatnio w Wielkiej Brytanii. To się nazywa karaniem politycznego establishmentu przez wyborców. Za demagogię, arogancję i styl sprawowania rządów, za bezwzględne karanie tych, którzy mają inne zdanie - słynne „Hitlerem w prawicę” - za tyranię poprawności politycznej i odbieranie ludziom ich poczucia bezpieczeństwa. Ten nurt - nazywany przez amerykańskich demokratów, Unię Europejską czy agendy ONZ populizmem - narasta i będzie nabierał wigoru. A tymczasem świat zalewa fala hejtu - proszę tylko spojrzeć na CNN, BBC czy TVN24. Czy nawet Polskie Radio24, gdzie dyrektor katedry amerykanistyki Uniwersytetu Warszawskiego powiedział dziś: „na Trumpa głosowali ci, którzy nie chcą PP, co jest zrozumiałe, no i nie chcą przyzwoitości w polityce”.
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/314937-niespodziewana-prezydentura-trumpa-czyli-zwyciestwo-demokracji?strona=2
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.