Nie śmiejmy się z zardzewiałej floty Putina - przestrzega na łamach brytyjskiego dziennika „The Daily Telegraph” Con Coughlin, dziennikarz specjalizujący się w sprawach wojskowych.
Coughlin nawiązuje do obszernie komentowanego rejsu jedynego rosyjskiego lotniskowca, zwodowanego w 1985 roku Admirała Kuzniecowa.
Każdy z nas solidnie się pośmiał z decyzji Kremla o wysłaniu starzejącej się kupy złomu w rejs przez kanał La Manche do Syrii.
Doniesienia mówią o wielu przypadłościach, które trapią 55-tysięcznego Admirała Kuzniecowa, jedynego rosyjskiego lotniskowca, zbudowanego w czasach sowieckich, z którego wydobywają się chmury nieprzyjemnego czarnego dymu.
Hydraulika okrętu, słyszymy, jest w tak kiepskim stanie, że wiele toalet nie działa, co nie jest przyjemne w przypadku 2-tysięcznej załogi, mającej spędzić całe miesiące na morzu. Poważne problemy z turbinami parowymi statku sprawiają, że musi mu towarzyszyć oceaniczny holownik, na wypadek poważnej awarii.
Coughlin ocenia, że rejs Kuzniecowa dowodzi, że mimo całej brawury Władimira Putina, rosyjskie siły zbrojne nie mogą się równać z siłą armii sowieckiej. Dziennikarz podkreśla jednak, że rząd brytyjski nie powinien lekkomyślnie nie doceniać zdolności Rosjan do czynienia „szkód”, nawet przy ograniczonych zasobach militarnych:
Nielegalna aneksja terytoriów w Gruzji i na Ukrainie, tak jak brutalny atak na siły rebeliantów w Syrii, to wszystko części planu, którego celem jest ponowne uczynienie z Rosji gracza na światowej scenie. Teraz, gdy Ameryka jest sparaliżowana wyborami prezydenckimi, któż może być pewien, że oportunistycznie nastawiony Putin nie pokusi się o jeszcze jedną militarną awanturę, tym razem zapewne skupiając swoją uwagę na bezbronnych państwach bałtyckich?
Zdaniem Coughlina, wniosek jest jeden: by zapobiec kolejnym aktom agresji ze strony Rosji, Wielka Brytania musi dysponować solidnymi siłami zbrojnymi, tak by móc odpowiadać na zagrożenie:
Łatwo podśmiewać się z niedoskonałości rosyjskiego lotniskowca. Ale Rosjanie przynajmniej mają jeden lotniskowiec. Mają więc więcej lotniskowców niż nasza własna Royal Navy, która po cięciach z 2010 roku jest na lotniskowcowych „wakacjach”.
W planach jest wprowadzenie dwóch lotniskowców typu Queen Elizabeth. Mają one wejść do służby w ciągu najbliższych 2-4 lat.
Prej
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/313359-brytyjski-dziennikarz-przestrzega-nie-smiejmy-sie-z-rejsu-admirala-kuzniecowa-bo-putin-lada-chwila-moze-wziac-na-cel-bezbronne-panstwa-baltyckie
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.