Tysiące kurdyjskich bojowników w poniedziałek posuwają się naprzód w kierunku wsi kontrolowanych przez dżihadystów na wschód od Mosulu. To część ofensywy na szeroką skalę w celu wyzwolenia tego miasta z rąk bojowników Państwa Islamskiego (IS).
Premier Iraku Hajder al-Abadi ogłosił w poniedziałek w nocy, że rozpoczęła się długo oczekiwana ofensywa sił irackich na Mosul w celu wyzwolenia tego miasta z rąk bojowników IS. Mosul pozostaje w rękach dżihadystów od czerwca 2014 r. i uznawane jest za ich główny bastion.
Według BBC w poniedziałek rano w kierunku miasta zaczęto wystrzeliwać pociski artyleryjskie. W stronę Mosulu od wschodu jadą już czołgi kurdyjskich sił.
Ok. 4 tys. peszmergów uczestniczy w operacji w Chazir na trzech frontach, by oczyścić okoliczne wsie zajmowane przez IS
—poinformowało w oświadczeniu dowództwo kurdyjskich sił. Premier Abadi powiedział w poniedziałek, że kurdyjska operacja jest częścią ofensywy na rzecz przejęcia Mosulu. W telewizyjnym wystąpieniu zastrzegł, że do zamieszkanego głównie przez sunnitów miasta wkroczą tylko iracka armia rządowa i policja. Według analityków w ten sposób próbował uciszyć obawy, że operacja może przerodzić się w konflikt o podłożu religijnym.
Za pośrednictwem państwowej telewizji Al Sumaria szef irackiego rządu wezwał mieszkańców Mosulu do współpracy z irackimi siłami zbrojnymi.
W niedzielę iracka armia rozrzuciła na Mosul tysiące ulotek, aby przygotować mieszkańców na ofensywę. Na ulotkach napisano różne komunikaty do ludności cywilnej, w których zapewniono ich m.in. o tym, że nie będą oni celami ataków posuwających się wojsk lądowych ani sił powietrznych Iraku.
ONZ ostrzega, że IS może wykorzystywać pozostałych w mieście cywilów jako żywe tarcze, albo nawet użyć przeciwko nim gazów bojowych.
Zachowuj spokój i powiedz swojemu dziecku, że to tylko zabawa, albo piorun przed deszczem
—głosiła jednak z ulotek.
Kobiety nie powinny krzyczeć, aby zachować ducha u dzieci. Jeśli widzisz pododdział wojska, nie zbliżaj się na mniej niż 25 metrów i unikaj gwałtownych ruchów
—napisano na innej. Szacuje się, że w operację wyzwolenia Mosulu zaangażowanych zostanie ok. 80 tys. irackich żołnierzy i kurdyjskich bojowników. Będzie ich wspierać z powietrza międzynarodowa koalicja pod wodzą USA.
W reakcji na oświadczenie al-Abadiego specjalny wysłannik prezydenta USA ds. koalicji przeciwko IS, Brett McGurk, wyraził dumę, że Stany Zjednoczone mogą towarzyszyć irackim siłom oraz bojownikom kurdyjskim w tej „historycznej operacji”.
Mosul zamieszkuje obecnie ponad milion ludzi. Istnieją obawy, że ofensywa może wywołać ogromną falę uchodźców z miasta. Do tej pory konflikt w Iraku zmusił ponad trzy miliony osób do opuszczenia swych domów.
Położone w północnym Iraku miasto pozostaje w rękach IS od czerwca 2014 roku, kiedy to dżihadyści ogłosili utworzenie kalifatu na zdobytych terytoriach irackich i syryjskich.
lap/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/312143-uda-sie-odbic-glowny-bastion-dzihadystow-sily-irackie-rozpoczely-ofensywe-na-mosul-is-moze-wykorzystywac-pozostalych-w-miescie-cywilow-jako-zywe-tarcze
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.