**Amerykańska telewizja NBC opublikowała przeciek – oto CIA przygotowywuje (z materiału wydaje się wynikać, że już zapiętą na niemal ostatni guzik) wielką cyberkontyrofensywę przeciw Rosjanom.(( Ma to być według twórców planu odpowiedź na agresywne działania tych ostatnich, przede wszystkim na podejmowane przez nich próby internetowego wpływania na procesy polityczne na Zachodzie, a przede wszystkim – w USA. Przygotowywujący i, jak można zrozumieć, mający zrealizować atak zespół amerykańskiego wywiadu jest ściśle tajny również wewnątrz samej CIA, i ma bardzo wysoki budżet.
Operacja ma być niesłychanie szeroko zakrojona. Uczestniczyć mają w niej nie tylko pracujący poza granicami Rosji hakerzy, lecz również amerykańskie satelity szpiegowskie i nafaszerowane elektroniką łodzie podwodne. Celem ataku ma być rosyjska elita, a zwłaszcza – osobiście Władimir Putin. CIA ma obnażyć kompromitujące prezydenta Rosji i jego otoczenie fakty, a przede wszystkim – transfery finansowe z Rosji na Zachód. Amerykanie uważają, że będzie to silny cios dla Kremla. Opierają się (to już nie NBC, to moje domniemanie) na przekonaniu, że ponieważ putiniści nieustannie wzywają Rosjan do patriotyzmu, a kilka lat temu zakazali rosyjskim urzędnikom państwowym posiadania kont w zachodnich bankach (bo przecież „Rosja jest otoczona łańcuchem wrogów”….), to udowodnienie że sami postępują odwrotnie. zaszkodzi im w oczach współobywateli.
Plan (jako, rozumiem, zdaniem części administracji zbyt agresywny) nie otrzymał jednak jeszcze, według NBC, finalnego „go!” od prezydenta Obamy.
Tyle NBC. Mój krótki komentarz do doniesień amerykańskiej telewizji można zawrzeć w kilku zdaniach.
A więc po pierwsze - oczywiście świetnie, że Amerykanie przygotowują taką akcję. A już szczególnie dobrze byłoby, gdyby ją odpalili. Bo, jak każde działanie konfrontacyjne wobec Kremla, zwiększa to na tymże Kremlu respekt wobec tak zachowującego się partnera. W tym wypadku wobec Stanów Zjednoczonych. Rzecz jasna sam jestem też ciekaw, czego na skutek tej akcji dowiedzielibyśmy się funkcjonowaniu rosyjskiej elity.
Po drugie – być może przeciek jest pomyślany jako sygnał ostrzegawczy wobec Rosjan. Albo też to przeciwnicy operacji wewnątrz administracji naciskają w ten sposób na prezydenta, żeby w ostatnich dniach swej kadencji nie podjął „zimnowojennej” decyzji, co zbrukałoby w oczach ludzkości jego wizerunek jako „anioła pokoju”. Tak czy tak, fakt „przecieknięcia” informacji może wróżyć, że akcja odpalona nie zostanie, choć oczywiście tego nie wyklucza.
I wreszcie po trzecie – niezwykle wątpię w to, żeby „zawstydzanie” rosyjskich elit korupcją odniosło jakikolwiek skutek polityczny. Rosjanie tak nie funkcjonują, co jasno okazało się w ostatnich latach. Korupcji swoich elit nienawidzą, ale nie jest ona dla nich samoistnym sygnałem do weryfikacji własnych politycznych sympatii. Takim sygnałem mogłoby dla nich być być może gospodarcze załamanie, uderzające naprawdę mocno w poziom ich życia, albo (to na pewno) sytuacja, w której Rosja poniosłaby poważną strategiczną klęskę, w skali która uniemożliwiłaby „upudrowanie” tego faktu.
Jeśli więc rzeczywiście głęboki sens projektu ma polegać na zawstydzeniu rosyjskich elit korupcją, to świadczy to że analitycy i decydenci w Waszyngtonie wciąż, jeśli chodzi o Rosję żyją w nierealnym świecie. Bo cybernetyczne uderzenie mogłoby wywrzeć realne wrażenie na rządzących Moskwą jedynie wtedym gdyby wykazało słabość ich krytycznej infrastruktury. Gdyby udowodniło, że w wypadku konfrontacji zetkną się z zagrożeniami, których dotąd nie przewidzieli.
Ale… to przecież świat wywiadów z jego tajemnicami. Może to, o czym powiedziało NBC, to tylko wierzchołek góry lodowej…
Do nabycia w naszej księgarni! „Wizerunek Rosji i Stanów Zjednoczonych w polskich tygodnikach opinii po 1991 roku”.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/312101-amerykanska-wielka-cybernetyczna-kontrofensywa-przeciw-kremlowi-to-swietnie-ale-cele-niekoniecznie-najlepiej-wybrane
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.