Trzy osoby zostały postrzelone w niedzielę rano w pobliżu przystanku tramwajowego we Wschodniej Jerozolimie - poinformowały izraelskie służby bezpieczeństwa.
Według policji terrorysta, krążący w samochodzie w pobliżu kwatery głównej policji we Wschodniej Jerozolimie, otworzył ogień w kierunku przechodniów. Uciekł do palestyńskiej dzielnicy miasta, gdzie został zatrzymany przez policjantów na motocyklach, którym udało się go „zneutralizować”.
**Terrorysta podczas ucieczki w głąb dzielnicy arabskiej został zastrzelony przez policjantów na motocyklach - potwierdziły źródła policyjne.
Według służb bezpieczeństwa dwie postrzelone kobiety są w „stanie krytycznym”, trzecia osoba jest lekko ranna.
W atakach, dokonywanych od roku przez Palestyńczyków na cywilów, żołnierzy i policjantów zginęło już 34 Izraelczyków, dwóch Amerykanów, Erytrejczyk i Somalijczyk. Zostało też zabitych 232 Palestyńczyków; według władz izraelskich byli to w większości napastnicy. Przez pewien czas do takich ataków dochodziło niemal codziennie; ostatnio stały się jednak rzadsze.
Winą za te ataki Izrael obciąża palestyńskich polityków i przywódców religijnych, zarzucając im prowadzenie kampanii podżegania do takich aktów. Strona palestyńska wskazuje na dziesięciolecia życia pod izraelskimi rządami wojskowymi i nikłe nadzieje na własne państwo.
ann/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/311291-atak-terrorysty-na-przechodniow-w-jerozolimie-trzy-osoby-ranne