Węgierski europoseł uznał, że jego kraj powinien o wiele skuteczniej niż obecnie zwalczać imigrantów. Polityk chciałby rozwieszać świńskie łby na płotach granicznych. Przy płotach granicznych kraju już wcześniej pojawiły się specyficzne „głowy potworów” z warzyw. To kuriozalne pomysły na walkę z niekontrolowaną imigracją.
Najpierw głośno zrobiło się o strachach na wróble, które zostały ustawione na granicy w celu odstraszania uchodźców. Zdjęcia „głów potworów” wykonanych z warzyw pojawiły się na Facebooku i Twitterze. Rzekomo miał to być sposób na zatrzymanie nielegalnego napływu imigrantów.
Węgierski dziennikarz Szabolcs Panyi twierdzi, że zdjęcia musieli wykonać sami pogranicznicy, bo nikt poza nimi nie ma prawa pojawiać się w pobliżu pilnie strzeżonego ogrodzenia
—informuje wp.pl.
W odpowiedzi na ten kuriozalny pomysł węgierski eurodeputowany Gyorgy Schopflin na Twitterze podpowiedział inne rozwiązanie:
Wizerunki ludzi są haram (islamskie określenie tego, co jest absolutnie zakazane - przyp. red.). Świńskie głowy odstraszą bardziej efektywnie.
Słowa te wywołały burzę.
Pana słowa są odrażające, jest Pan wstydem dla Węgier, Europy i ludzkości
—napisał działacz organizacji Human Rights Watch Andrew Stroehleina.
Przykro mi, że mój dawny kolega zniżył się do tego poziomu.
—napisał politolog Florian Bieber.
Wpis węgierskiego europosła został uznany za mowę nienawiści.
Węgry, aby powstrzymać niekontrolowany napływ migrantów, wybudowały ogrodzenia niemal wzdłuż całej swojej południowej granicy.
ann/wp.pl/Twitter.com/polsatnews.pl
Opowieść o jednym z najbardziej barwnych i kontrowersyjnych przywódców politycznych ostatnich lat: „Napastnik. Opowieść o Viktorze Orbanie”. Książka do kupienia „wSklepiku.pl”.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/305703-afera-wokol-dziwnych-glow-potworow-i-swinskich-lbow-na-wegierskiej-granicy