Fidel Castro pojawił się publicznie z okazji swoich 90. urodzin

fot. PAP/EPA
fot. PAP/EPA

Obama odwiedził w marcu bieżącego roku Kubę, czyniąc to jako pierwszy przywódca USA od 88 lat. Castro niechętnie zareagował na jego wezwanie do Kubańczyków, by spoglądali w przyszłość. Napisał później, że amerykański prezydent powinien się zapoznać z historią Kuby oraz, że Kubańczycy „nie potrzebują, by imperium im cokolwiek dawało”.

Po przebytej dziesięć lat temu skomplikowanej operacji, której charakteru nigdy nie ujawniono, Castro przekazał piastowane funkcje państwowe i partyjne swemu młodszemu bratu Raulowi. Od tego czasu żyje na uboczu, ogłaszając tylko od czasu do czasu własne komentarze na temat aktualnych wydarzeń.

Komentatorzy podkreślają, że jedynym znaczniejszym zagranicznym gościem, który osobiście złożył życzenia solenizantowi, był prezydent Wenezueli Maduro, główny sojusznik Kuby w Ameryce Łacińskiej.

(PAP)/ems

« poprzednia strona
12

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Autor

Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych