Stany Zjednoczone zapłaciły Iranowi za uwolnienie czterech Amerykanów? Kerry: "USA nie płacą okupów"

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. PAP/EPA/Alberto Ortiz
Fot. PAP/EPA/Alberto Ortiz

Sekretarz stanu USA John Kerry odpierał w czwartek zarzuty Republikanów dotyczące rzekomego okupu wypłaconego Iranowi przez USA w zamian za uwolnienie czterech Amerykanów aresztowanych pod nieprawdziwymi zarzutami. „USA nie płacą okupów” - oświadczył.

Sekretarz stanu zaprzeczył, aby istniał jakikolwiek związek między wypłaconymi przez administrację prezydenta Baracka Obamy Iranowi pieniędzmi i uwolnieniem amerykańskich więźniów lub porozumieniem nuklearnym USA (i innych mocarstw) z Iranem przewidującym ograniczenie irańskiego programu nuklearnego w zamian za zniesienie sankcji wobec tego kraju.

Stany Zjednoczone nie płacą okupów i okupów nie negocjują

— powiedział Kerry dziennikarzom w argentyńskiej stolicy Buenos Aires, gdzie obecnie przebywa.

Nie taka jest nasza polityka.

Jak podał w środę „Wall Street Journal”, w styczniu br. nieoznakowany samolot przywiózł z USA do Iranu 400 milionów dolarów w gotówce. W tym samym czasie rząd w Teheranie zwolnił czterech amerykańskich obywateli, m.in. dziennikarza „Washington Post” Jasona Rezaiana.

Kerry potwierdził słowa rzecznika Departamentu Stanu Johna Kirby’ego, który zapewniał w środę, że pieniądze te były pierwszą ratą kwoty, jaką USA postanowiły zapłacić Iranowi w ramach umowy rozstrzygającej sądowy spór związany z zakupem broni przez ten kraj za 1,7 miliarda dolarów, dokonanym na krótko przed rewolucją islamską, która w 1979 r. obaliła prozachodni reżim szacha. Iran przekazał te fundusze do USA, ale po rewolucji Waszyngton wstrzymał dostawy broni dla islamskiego reżimu, a 1,7 mld dol. zostało zamrożonych w amerykańskich bankach.

Czytaj dalej na następnej stronie ===>

12
następna strona »

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych