Jemen: aresztowano zabójców sióstr i porywaczy salezjanina z Indii. „Są związani z islamską organizacją terrorystyczną al-Kaidą”

Fot. infoans.org
Fot. infoans.org

Trzej terroryści, należący do gangu, który w marcu br. uprowadził indyjskiego salezjanina ks. Toma Uzhunnalila i zamordował 16 osób, w tym 4 misjonarki miłości w Jemenie, zostali zatrzymani w miejscowości Saila koło Adenu.

Wiadomość tę podał dziennik „Mathrubhumi”, wydawany w południowoindyjskim stanie Kerala, skąd pochodzi porwany kapłan. Podkreślono, że aresztowani przestępcy są związani z islamską organizacją terrorystyczną al-Kaidą.

Wcześniej media podawały, że za zabiciem sióstr i 12 innych osób oraz za uprowadzeniem ich kapelana stoi tzw. Państwo Islamskie, ale wiadomość ta nie została potwierdzona.

4 marca br. do klasztoru Zgromadzenia Misjonarek Miłości i prowadzonego przez nie domu opieki dla starców i niepełnosprawnych w jemeńskim porcie – Adenie, wtargnęło 4 uzbrojonych mężczyzn, którzy zastrzelili cztery pracujące tam siostry i 10 osób spośród personelu i pacjentów.

Odchodząc z miejsca zbrodni zabrali ze sobą posługującego tam kapłana, wspomnianego ks. Toma Uzhunnalila, który zamieszkał przy wspólnocie sióstr po splądrowaniu i podpaleniu we wrześniu 2015 jego kościoła pw. Świętej Rodziny w Adenie. Z masakry ocalała tylko przełożona klasztoru, której udało się ukryć w jednym z pomieszczeń placówki.

Dwie zabite siostry pochodziły z Rwandy, jedna z Kenii, a jedna z Indii, a zamordowani współpracownicy byli Etiopczykami.

Po aresztowaniu trzech terrorystów nadal nic nie wiadomo o losie uprowadzonego kapłana. Niedawno jego porywacze zamieścili w internecie jego zdjęcia, które mogłyby wskazywać, że salezjanin nadal żyje; nie wiadomo jednak, kiedy i gdzie wykonano te fotografie i czy odpowiadają one rzeczywistości.

Ryb, kai

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych