Jeśli mandaryni z Brukseli oraz politycznie poprawne elity Niemiec, Francji, Krajów Beneluksu na koniec się nie ockną, będzie za późno nawet na modlitwę. Amerykanie na te nowe, niebezpieczne czasy rozważają wybór niekonwencjonalnych liderów , może i u nas potrzebne są metody, których wczoraj nie braliśmy pod uwagę? Jakie to metody? Zamknąć granice Europy dla imigrantów, którzy zagrażają naszym wartościom i stylowi życia, i naszemu bezpieczeństwu. Po co komu Schengen, jeśli wkrótce i tak zatrzymany zostanie przepływ ludzi, usług i towarów? Polacy w tym roku tłumnie pozostają na wakacje w Polsce. Podobnie moi znajomi Anglicy. Ostatnio zaproponowałam mojej córce Siobhan spotkanie w British Museum, gdzie ciekawa wystawa. A ona na to: ”Wiesz, przyjedź do nas na Acton, jest bezpiecznie”. Jak przy tym coraz niższym poziomie bezpieczeństwa przepływ ludzi, usług i towarów ma wyglądać – bo na pewno nie tak jak dotąd. Należy zweryfikować wszelkie formy socjalu, bo z dramatycznych scen w Calais wiemy, że im wyższe zasiłki, tym kraj popularniejszy wśród imigrantów. Ilu z nich z tego powodu uciekło z Polski do Niemiec? Następnie – stop ze zwyczajowym przywożeniem panien młodych z Pakistanu, Bangladeszu, Afganistanu, etc, za którymi legalnie przybywają jej rodzice oraz pół wioski.
Dalej: cała rodzina zidentyfikowanego dżihadysty, winna podlegać ekstradycji do kraju pochodzenia. Kiedy czytam brytyjskie gazety i rodzice morderców wypierają się wszelkiej wiedzy o planowanym zamachu przez ich syna, albo że ich 15-letnia córka zamierzała jechać na tereny ISIS jako „żona dla dżihadysty”, wiem, że nie mówią prawdy. Bo muzułmańskie nastolatki są tak kontrolowane, nie mają prawa westchnąć samodzielnie, a cóż dopiero planować takie przedsięwzięcia .
I jeszcze jedna ważna sprawa: kiedy widzę jak merem jednej z największych metropolii świata, głosami nie tylko muzułmanów, ale i białej lewicy, zostaje Pakistańczyk, powiązany z ruchami radykalnymi, słyszę jak w każdej dyskusji w BBC muzułmanin ma ostatnie zdanie, skargi Metropolitan Police, że nie ma narzędzi by zapanować nad przestępczością w dzielnicach muzułmańskich, nadreprezentacja pośród laureatów konkursów, szczęśliwców którzy otrzymują granty do dobrych szkół, fundusze na produkcję filmową, myślę sobie - stop z „punktami za pochodzenie”. Nic za darmo. Polacy – obserwuję ten proces od ponad 20 lat – musieli ciężko pracować, aby zasłużyć na dobrą reputację u Anglików. A i tak, kiedy przychodzi do negocjacji z Unią, premier Cameron wspomina o „uciążliwych Polakach”, a nie niewykwalifikowanych i roszczeniowych imigrantach spoza Europy.
Zobaczą Państwo, że tę samą strusia politykę będzie uprawiała Theresa May. Tydzień temu po dramacie w Nicei, znany publicysta z „Daily Maila” Leo McKinstry zakończył swoją jeremiadę takim oto passusem: ”Kiedyś bastion cywilizacji, dziś scena tragedii – i jakby to samo nie było dość smutne – Francja wydaje się być heroldem czarnej przyszłości Kontynentu”. Pisał swój artykuł zaledwie tydzień temu, a już jego proroctwa się spełniają. Tymczasem w Niemczech.
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Jeśli mandaryni z Brukseli oraz politycznie poprawne elity Niemiec, Francji, Krajów Beneluksu na koniec się nie ockną, będzie za późno nawet na modlitwę. Amerykanie na te nowe, niebezpieczne czasy rozważają wybór niekonwencjonalnych liderów , może i u nas potrzebne są metody, których wczoraj nie braliśmy pod uwagę? Jakie to metody? Zamknąć granice Europy dla imigrantów, którzy zagrażają naszym wartościom i stylowi życia, i naszemu bezpieczeństwu. Po co komu Schengen, jeśli wkrótce i tak zatrzymany zostanie przepływ ludzi, usług i towarów? Polacy w tym roku tłumnie pozostają na wakacje w Polsce. Podobnie moi znajomi Anglicy. Ostatnio zaproponowałam mojej córce Siobhan spotkanie w British Museum, gdzie ciekawa wystawa. A ona na to: ”Wiesz, przyjedź do nas na Acton, jest bezpiecznie”. Jak przy tym coraz niższym poziomie bezpieczeństwa przepływ ludzi, usług i towarów ma wyglądać – bo na pewno nie tak jak dotąd. Należy zweryfikować wszelkie formy socjalu, bo z dramatycznych scen w Calais wiemy, że im wyższe zasiłki, tym kraj popularniejszy wśród imigrantów. Ilu z nich z tego powodu uciekło z Polski do Niemiec? Następnie – stop ze zwyczajowym przywożeniem panien młodych z Pakistanu, Bangladeszu, Afganistanu, etc, za którymi legalnie przybywają jej rodzice oraz pół wioski.
Dalej: cała rodzina zidentyfikowanego dżihadysty, winna podlegać ekstradycji do kraju pochodzenia. Kiedy czytam brytyjskie gazety i rodzice morderców wypierają się wszelkiej wiedzy o planowanym zamachu przez ich syna, albo że ich 15-letnia córka zamierzała jechać na tereny ISIS jako „żona dla dżihadysty”, wiem, że nie mówią prawdy. Bo muzułmańskie nastolatki są tak kontrolowane, nie mają prawa westchnąć samodzielnie, a cóż dopiero planować takie przedsięwzięcia .
I jeszcze jedna ważna sprawa: kiedy widzę jak merem jednej z największych metropolii świata, głosami nie tylko muzułmanów, ale i białej lewicy, zostaje Pakistańczyk, powiązany z ruchami radykalnymi, słyszę jak w każdej dyskusji w BBC muzułmanin ma ostatnie zdanie, skargi Metropolitan Police, że nie ma narzędzi by zapanować nad przestępczością w dzielnicach muzułmańskich, nadreprezentacja pośród laureatów konkursów, szczęśliwców którzy otrzymują granty do dobrych szkół, fundusze na produkcję filmową, myślę sobie - stop z „punktami za pochodzenie”. Nic za darmo. Polacy – obserwuję ten proces od ponad 20 lat – musieli ciężko pracować, aby zasłużyć na dobrą reputację u Anglików. A i tak, kiedy przychodzi do negocjacji z Unią, premier Cameron wspomina o „uciążliwych Polakach”, a nie niewykwalifikowanych i roszczeniowych imigrantach spoza Europy.
Zobaczą Państwo, że tę samą strusia politykę będzie uprawiała Theresa May. Tydzień temu po dramacie w Nicei, znany publicysta z „Daily Maila” Leo McKinstry zakończył swoją jeremiadę takim oto passusem: ”Kiedyś bastion cywilizacji, dziś scena tragedii – i jakby to samo nie było dość smutne – Francja wydaje się być heroldem czarnej przyszłości Kontynentu”. Pisał swój artykuł zaledwie tydzień temu, a już jego proroctwa się spełniają. Tymczasem w Niemczech.
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/302159-lewicowe-mity-a-bezpieczenstwo-kraju-czy-to-juz-europejska-wojna-domowa-czy-jeszcze-nie-etniczna-religijna-cywilizacyjno-kulturowa?strona=2