Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.

Innym rozwiązaniem ma być przekazanie dodatkowych funduszy państwom, które graniczą z Morzem Śródziemnym.

Bezpośrednie rozwiązanie jest proste: zapewnienie Grecji i Włoszech wystarczających funduszy, aby dbać o azylantów, zamówienie marynarki wojennej, aby misje wyszukiwania i ratownictwa (a nie „ochrona” granic) była jej priorytetem i realizacja obietnicy przeniesienia 60.000 azylantów z Grecji i Włoch do innych państw członkowskich UE

—czytamy.

Ponadto George Soros wskazuje w swoim tekście na najgorsze konsekwencje kryzysu, który dotknął Europę.

Należą do nich nastroje anty-imigrancyjne w państwach członkowskich, które przyczyniają się wsparcia autorytarnych partii politycznych i przygnębienie wśród tych, którzy szukają schronienia w Europie, którzy teraz znajdują się na marginesie w krajach przyjmujących Bliskiego Wschodu lub w Grecji

—pisze miliarder.

Coroczne przyjmowanie 300 tys. uchodźców do Europy, nie jest jednak ostatnim kontrowersyjnym pomysłem Sorosa.

Jedynym sposobem na przyszłość jest, aby utworzyć „koalicję chętnych”, która nie wymagałaby jednomyślnej zgody. Te inicjatywy mogłyby zainspirować głębsze reformy budżetu UE

—podkreśla.

Co ciekawe, Soros skrytykował również politykę „otwartych drzwi” reprezentowaną przez Angele Merkel.

Europa musi w końcu stworzyć środowisko, w którym migracja zarobkowa jest mila widziana. Merkel otworzyła uchodźcom szeroko drzwi Niemiec, ale jej hojny akt nie był dobrze przemyślany. Nagły napływ ponad miliona azylantów przytłoczył zdolności władz, nastawiając opinie publiczną przeciwko migrantom

—czytamy.

kk/FP

Strona 2 z 2