Barack Obama: "Nie możemy ulec strachowi, (...) albo poświęcić naszego sposobu życia"

fot. PAP/EPA
fot. PAP/EPA

Prezydent USA Barack Obama w rozmowie telefonicznej w piątek z prezydentem Francji Francois Hollande’em przekazał kondolencje po czwartkowym zamachu w Nicei i zapewnił o „najsilniejszym wsparciu” Stanów Zjednoczonych - przekazał rzecznik Białego Domu.

Nie możemy ulec strachowi, (…) albo poświęcić naszego sposobu życia”

— powiedział potem Obama w krótkim wystąpieniu w Białym Domu, w obecności m.in. ambasadora Francji w Waszyngtonie Gerarda Araud. Po raz kolejny zapowiedział zniszczenie Państwa Islamskiego, deklarując jednocześnie przywiązanie do „wartości pluralizmu, różnorodności i wolności, które ludzie świętowali w Nicei 14 lipca”.

Powiedział także, że w rozmowie z Hollande’em zapewnił go, że Francja jest nie tylko najstarszym sojusznikiem USA, ale także jednym z najsilniejszych.

Rzecznik prezydenta USA Josh Earnest dodał, że Obama zaoferował Francji współpracę w dziedzinie bezpieczeństwa, a przedstawiciele amerykańskich służb wywiadowczych i bezpieczeństwa są w kontakcie z francuskimi partnerami.

Po ataku w Nicei Obama polecił opuszczenie do połowy masztów flag na Białym Domu i innych budynkach rządowych.

W czwartek wieczorem zamachowiec wjechał ciężarówką w tłum ludzi świętujących na promenadzie w Nicei Dzień Bastylii. Zginęło 84 ludzi, a ok. 200 zostało rannych. Sprawca został zidentyfikowany jako 31-letni Tunezyjczyk mieszkający w Nicei, Mohamed Lahouaiej Bouhlel. Nie miał francuskiego obywatelstwa, a tylko prawo pobytu.

ansa/PAP

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Autor

Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych