Brytyjska wiceminister energii Andrea Leadsom zapowiedziała dziś, że nie będzie się ubiegała o stanowisko szefowej rządzącej Partii Konserwatywnej i tym samym szefowej rządu. Jedyną kandydatką pozostała minister spraw wewnętrznych Theresa May - informuje agencja Reuters.
Theresa May będzie najlepszą osobą do negocjowania warunków wystąpienia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej. Życzę jej powodzenia
—powiedziała Leadsom na konferencji prasowej w Londynie. Jak dodała, sama nie ma wystarczającego poparcia, by stanąć na czele silnego i stabilnego rządu.
Kilka godzin przed tym oświadczeniem, w poniedziałek rano, Leadsom publicznie przepraszała za swoje słowa pod adresem rywalizującej o fotel szefa partii May, które ukazały się w sobotniej prasie. Leadsom zasugerowała w wywiadzie, że przyszłość ojczyzny ma dla niej większe znaczenie niż dla rywalki, ponieważ ma dzieci - Theresa May jest natomiast bezdzietna.
Wypowiedź ta wywołała olbrzymią krytykę pod adresem Leadsom i według brytyjskich mediów mogła wpłynąć na jej decyzję o rezygnacji z ubiegania się o szefowanie Partii Konserwatywnej.
Proces zatwierdzenia May w nowej roli powinien zakończyć się „bardzo szybko”
—ogłosił przewodniczący komitetu odpowiedzialnego za wybór nowego lidera Partii Konserwatywnej, Graham Brady. Jeżeli Theresa May zostanie obejmie urząd premiera rządu, zostanie tym samym drugą w historii Wielkiej Brytanii kobietą na tym stanowisku po Margaret Thatcher.
Z walki o przywództwo torysów wcześniej zostali wyeliminowani także minister sprawiedliwości Michael Gove, były minister obrony Liam Fox oraz minister ds. pracy i emerytur Stephen Crabb. Były burmistrz Londynu Boris Johnson, jeden z liderów Brexitu, sam zrezygnował z wyścigu o fotel szefa partii.
Wybory w partii ogłoszono, gdy premier i szef konserwatystów David Cameron zapowiedział po przegranym przez siebie referendum w sprawie dalszego członkostwa Wielkiej Brytanii w Unii Europejskiej, że na jesieni ustąpi z zajmowanych stanowisk.
Walka o władzę toczy się za to dalejw brytyjskiej Partii Pracy. Laburzystowska deputowana Angela Eagle ogłosiła dziś, że będzie się ubiegała o przywództwo w Partii Pracy. Wyraziła opinię, że pod przewodnictwem obecnego szefa Jeremy’ego Corbyna laburzyści nie zdołają pokonać rządzącej Partii Konserwatywnej.
Jeremy Corbyn nie jest w stanie zapewnić przywództwa, którego ta partia potrzebuje. Wierzę, że ja mogę to zrobić
—powiedziała Eagle zgłaszając swą kandydaturę. W końcu czerwca posłowie Partii Pracy wyrazili wotum nieufności Corbynowi, co jednak nie było wiążące. Corbyn odmówił ustąpienia ze stanowiska przewodniczącego. Podkreślił, że pomimo przegranej nie poda się do dymisji i będzie kandydował ponownie, jeśli jego partia zdecyduje się na przyspieszone wybory przywódcy.
Dymisji domaga się od Corbyna coraz więcej posłów Partii Pracy. Zarzucają mu m.in., że przed referendum w sprawie Brexitu nie uśmierzył związanych z UE obaw wśród wyborców tradycyjnie głosujących na laburzystów, a w referendalną kampanię włączył się późno i za mało się w niej udzielał.
Corbyn w swoich wystąpieniach wielokrotnie podkreślał własny sceptycyzm wobec Unii Europejskiej, a swoje poparcie dla dalszego członkostwa Wielkiej Brytanii określał jako „siedem na dziesięć”.
W pierwszych dniach po referendum z 23 czerwca kilkunastu członków gabinetu cieni zrezygnowało ze stanowisk, podkreślając, że stracili nadzieję na sukces partii pod wodzą Corbyna.
Eagle mówiła dziś, że po referendum ws. Brexitu kraj jest podzielony i panuje atmosfera niepewności. Podkreśliła, że „to, jak odpowiemy na Brexit, ukształtuje przyszłość na pokolenia”.
Zgodnie z obowiązującymi procedurami nowe wybory przewodniczącego można zorganizować, gdy dowolny kontrkandydat przedstawi poparcie co najmniej 50 z 232 posłów ugrupowania. Wśród potencjalnych następców wymienia się m.in. dotychczasowego zastępcę Corbyna, Toma Watsona, i Angelę Eagle, która do niedawna piastowała w gabinecie cieni funkcję minister ds. biznesu.
Ryb, PAP, Reuters, spiegel.de
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/300272-koniec-wyscigu-o-fotel-brytyjskiego-premiera-theresa-may-bedzie-najlepsza-osoba-do-negocjowania-warunkow-brexitu
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.