Juncker grozi Brytyjczykom. „Londyn nie może liczyć na względy UE w razie Brexitu. Będzie musiał pogodzić się z traktowaniem go jako państwa trzeciego”

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. europarl.europa.eu
Fot. europarl.europa.eu

Wielka Brytania nie może liczyć na jakiekolwiek względy państw unijnych, jeśli w referendum w przyszłym miesiącu jej obywatele zagłosują za „dezercją” czyli wyjściem z Unii Europejskiej - oświadczył w piątek przewodniczący KE Jean-Claude Juncker.

Jestem pewien, że dezerterzy nie zostaną powitani z otwartymi ramionami

—powiedział Juncker w wywiadzie dla francuskiego dziennika „Le Monde” gdy zapytano go, jaka będzie bezpośrednia reakcja na popierający Brexit wynik wyznaczonego na 23 czerwca referendum.

Zjednoczone Królestwo będzie się musiało pogodzić z traktowaniem go jako państwa trzeciego, z którym nie postępuje się w rękawiczkach. Jeśli Wielka Brytania opuści Europę, jej mieszkańcy będą musieli stanąć w obliczu konsekwencji - my także będziemy musieli, zgodnie z ich wolą. Nie jest to groźba, ale nasze stosunki nie będą już dłużej takie, jakimi są dzisiaj

—dodał Juncker. Potwierdził w ten sposób szeroko rozpowszechniony wśród członków władz UE pogląd, że jeśli brytyjski premier David Cameron przegra swą kampanię referendalną i przybędzie na szczyt UE 28 czerwca, by poinformować innych przywódców o rozpoczęciu Brexitu, to zarówno oni jak i instytucje unijne mogą szybko zewrzeć szeregi i maksymalnie ograniczyć działania łagodzące skutki tego procesu.

Traktat o Unii Europejskiej ustala na dwa lata termin wynegocjowania warunków, na jakich ma wygasnąć członkostwo danego państwa. Jeśli nie uzyska się w tej kwestii jednogłośności lub jeśli nie będzie zgody wszystkich państw unijnych na przedłużenie rozmów, kraj opuszczający UE podlega wykluczeniu z niej.

Wielu promotorów kampanii na rzecz Brexitu deklaruje, iż chcą wynegocjować umowę o wolnym handlu i inne porozumienia służące utrzymaniu więzi z UE, ale wielu dyplomatów powątpiewa czy da się to osiągnąć w ciągu dwóch lat.

Ryb, PAP

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych