Dlatego Frontex chciałby otrzymać dostęp do systemu informacyjnego Schengen (SIS), wizowego systemu informacyjnego (VIS), a także baz danych Eurodacu (który zbiera odciski palców) oraz Europolu i Interpolu.
Raport wskazuje, że szlaki migracyjne mogą być też wykorzystywane do przerzucania broni z regionów, które w przeszłości były objęte konfliktami, takich jak Bałkany. Szacuje się, że w rękach ludności cywilnej pozostaje tam 800 tys. sztuk nielegalnej broni.
Frontex pisze też o tym, że kilka dni przed atakami w Paryżu niemiecka policja zatrzymała przemytników starających się przerzucić broń, w tym granaty i karabiny Kałasznikowa, z Czarnogóry do Francji. Przemytnicy mieli prawdopodobnie związki z zamachowcami - uważa Frontex.
Dane unijnej agencji ochrony granic zewnętrznych potwierdzają, że w ub.r. do 152 tys. spadła liczba migrantów korzystających ze szlaku poprzez centralną część basenu Morza Śródziemnego, głównie z Libii do Włoch. Powodem jest przerzucenie się Syryjczyków na szlaki we wschodniej części Morza Śródziemnego.
Jednocześnie o 42 proc. wzrosła liczba imigrantów z Afryki korzystających z centralnego szlaku, osiągając w ub.r. 108 tys. Najczęściej byli to Erytrejczycy, ale największa liczba migrantów pochodziła z zachodnich regionów Afryki.
Rekordowa liczba próbujących przedostać się do Europy spowodowała też pięciokrotny wzrost liczby przemytników. Według Fonteksu procederem szmuglowania ludzi zajmuje się 12 tys. osób, głównie Marokańczycy, Hiszpanie, Albańczycy oraz Syryjczycy. Raport agencji wspomina o przypadkach, gdy przemytnicy grozili straży granicznej i zespołom ratowniczym, by odzyskać łodzie wykorzystywane do transportu imigrantów. Sytuacje takie miały miejsce szczególnie na trasie przez centralną cześć Morza śródziemnego.
Europejski Urząd Wsparcia w dziedzinie Azylu (EASO) szacuje, że liczba wniosków o azyl w UE wzrosła w ub.r. do bezprecedensowego poziomu 1,35 mln. W tym samym czasie zdecydowano o powrocie 286 tys. osób, jednak skutecznie odesłano 175 tys. ludzi. W największym stopniu dotyczyło to Albańczyków (17 proc.), Ukraińców (8,6 proc.) oraz mieszkańców Kosowa.
CZYTAJ WIĘCEJ: Już pół miliona niezarejestrowanych imigrantów w Niemczech! Problem całkowicie wymknął się spod kontroli
PAP/JKUB
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Dlatego Frontex chciałby otrzymać dostęp do systemu informacyjnego Schengen (SIS), wizowego systemu informacyjnego (VIS), a także baz danych Eurodacu (który zbiera odciski palców) oraz Europolu i Interpolu.
Raport wskazuje, że szlaki migracyjne mogą być też wykorzystywane do przerzucania broni z regionów, które w przeszłości były objęte konfliktami, takich jak Bałkany. Szacuje się, że w rękach ludności cywilnej pozostaje tam 800 tys. sztuk nielegalnej broni.
Frontex pisze też o tym, że kilka dni przed atakami w Paryżu niemiecka policja zatrzymała przemytników starających się przerzucić broń, w tym granaty i karabiny Kałasznikowa, z Czarnogóry do Francji. Przemytnicy mieli prawdopodobnie związki z zamachowcami - uważa Frontex.
Dane unijnej agencji ochrony granic zewnętrznych potwierdzają, że w ub.r. do 152 tys. spadła liczba migrantów korzystających ze szlaku poprzez centralną część basenu Morza Śródziemnego, głównie z Libii do Włoch. Powodem jest przerzucenie się Syryjczyków na szlaki we wschodniej części Morza Śródziemnego.
Jednocześnie o 42 proc. wzrosła liczba imigrantów z Afryki korzystających z centralnego szlaku, osiągając w ub.r. 108 tys. Najczęściej byli to Erytrejczycy, ale największa liczba migrantów pochodziła z zachodnich regionów Afryki.
Rekordowa liczba próbujących przedostać się do Europy spowodowała też pięciokrotny wzrost liczby przemytników. Według Fonteksu procederem szmuglowania ludzi zajmuje się 12 tys. osób, głównie Marokańczycy, Hiszpanie, Albańczycy oraz Syryjczycy. Raport agencji wspomina o przypadkach, gdy przemytnicy grozili straży granicznej i zespołom ratowniczym, by odzyskać łodzie wykorzystywane do transportu imigrantów. Sytuacje takie miały miejsce szczególnie na trasie przez centralną cześć Morza śródziemnego.
Europejski Urząd Wsparcia w dziedzinie Azylu (EASO) szacuje, że liczba wniosków o azyl w UE wzrosła w ub.r. do bezprecedensowego poziomu 1,35 mln. W tym samym czasie zdecydowano o powrocie 286 tys. osób, jednak skutecznie odesłano 175 tys. ludzi. W największym stopniu dotyczyło to Albańczyków (17 proc.), Ukraińców (8,6 proc.) oraz mieszkańców Kosowa.
CZYTAJ WIĘCEJ: Już pół miliona niezarejestrowanych imigrantów w Niemczech! Problem całkowicie wymknął się spod kontroli
PAP/JKUB
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/287682-szokujacy-raport-w-2015-r-granice-panstw-unii-przekroczylo-nielegalnie-ponad-18-mln-imigrantow?strona=2