Erdogan nie chce zachodnich "lekcji demokracji". To reakcja na krytykę Waszyngtonu

fot, wikipedia.org/CC BY 2.0
fot, wikipedia.org/CC BY 2.0

Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan odrzucił w poniedziałek „lekcję demokracji” ze strony Zachodu w kwestii wolności prasy w jego kraju. Była to reakcja na ubiegłotygodniową krytykę ze strony prezydenta USA Baracka Obamy.

Ci, którzy próbują nam dawać lekcję demokracji i praw człowieka, powinni najpierw sami uderzyć się w piersi”

— powiedział Erdogan w Ankarze.

W piątek, nazajutrz po spotkaniu z prezydentem Turcji w Waszyngtonie na marginesie Szczytu Bezpieczeństwa Nuklearnego Obama potępił „bardzo niepokojący sposób podejścia” Turcji do wolności prasy.

Tureckie władze są oskarżane przez Zachód o autorytaryzm i nakładanie opozycyjnej prasie kagańca, szczególnie od czasu wprowadzenia nadzoru w dzienniku opozycyjnym „Zaman” i procesu dwóch znanych dziennikarzy gazety „Cumhuriyet”, Cana Dundara i Erdema Gula, oskarżonych o szpiegostwo.

Erdogan odrzucał w poniedziałek oskarżenia pod swoim adresem o autorytaryzm, podkreślając, że Turcja „jest obecnie krajem, który najaktywniej walczy z terroryzmem”.

Mówił, że w USA „osoba, która znieważyła prezydenta, została skazana na trzy lata więzienia, a w Niemczech zniewaga wobec kanclerz Angeli Merkel kosztuje dwa lata więzienia”.

To nie ma nic wspólnego z wolnością wyrażania opinii lub wolnością prasy”

— dodał.

W ubiegłym tygodniu Turcja wzywając ambasadora Niemiec na rozmowę ostro zareagowała na satyrę na prezydenta Erdogana wyemitowaną przez niemiecką telewizję publiczną ARD.

ansa/PAP

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Autor

Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych