„Refugees Welcome”, byle daleko od nas. Lewacy walczą w Berlinie przeciwko zakwaterowaniu uchodźców w zajętym przez nich squacie

Fot. Wikimedia Commons/CC BY-SA 2.5
Fot. Wikimedia Commons/CC BY-SA 2.5

W berlińskiej dzielnicy Neukölln 20 skrajnie lewicowych działaczy opisujących się jako ludzie „kolorowi, inni, queer” zajmuje od kilku lat nielegalnie teren o wielkości 8000 metrów kwadratowych. Teraz berliński senat chce urządzić na tym terenie schronisko dla 500 uchodźców – pisze niemiecki portal „Freie Welt”.

Squatterzy nie chcą go jednak udostępnić, i to mimo iż na początku fali imigracyjnej wystawali na dworcach z transparentami z napisem „Refugees Welcome” w ręku. Na zajmowanych przez nich budynkach w Kiefholzstrasse wisi transparent z napisem: „Stop deportacjom!”.

Według portalu szykuje się długa batalia sądowa, lewicowi miłośnicy multi-kulti i „wszystkiego co inne” twierdzą bowiem, że władze miasta usiłują się ich pozbyć za pomocą imigrantów. Podzielić się ogromnym terenem z potrzebującym pomocy uciekinierami z Syrii nie zamierzają, chociaż w przeliczeniu na jednego z nich przypada obecnie 400 metrów kwadratowych przestrzeni.

Według berlińskiego Senatu mogą jednak zostać do tego zmuszeni. Burmistrz dzielnicy Neukölln Franziska Giffey (SPD) przypomniała działaczom, że „nie wystarczy domagać się pomocy dla uchodźców”.

Trzeba samemu coś zrobić. Nie można odmawiać pomocy, zakwaterowania wtedy, gdy dotyczy to nas samych

—podkreśliła. Skrajnie lewicowa „Die Linke” wspiera squatterów. Jej zdaniem „władze miasta chcą przepędzić działaczy z ich terenu, za pomocą imigrantów”. Jak twierdzi szef frakcji „Die Linke” w berlińskim landtagu Thomas Licher wśród koczujących w squacie działaczy są już uchodźcy. Tyle, że są to homoseksualiści i transseksualiści.

Można sobie wyobrazić umieszczenie na tym terenie kolejnych uchodźców LGBT, ale nikogo innego

—przekonuje polityk. Miejscowi chadecy domagają się eksmisji squatterów. Według „Freie Welt” spór o umieszczenie uchodźców na terenie zajętym przez lewackich squatterów w Neukölln, pokazuje „wszystko co jest nie tak w dzisiejszej Republice Federalnej”.

Absurd goni absurd. Kiedy to się wszystko skończy?

—pyta portal.

Ryb, freiewelt.net

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych