Belgijskie służby nie są w stanie zapewnić bezpieczeństwa obywatelom? "Nie mamy infrastruktury, by monitorować wszystkich podejrzanych o powiązania terrorystyczne"

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. PAP/EPA
fot. PAP/EPA

Służby belgijskie są bezsilne wobec zagrożeń terrorystycznych? Z doniesień portalu BuzzFeed wynika, że brakuje ludzi, którzy mogliby na bieżąco czuwać nad bezpieczeństwem obywateli..

Jak przypomina portal, belgijskie służby od lat ze wzmożoną czujnością zajmują się sprawami terroryzmu po tym, gdy kilkuset mieszkańców wyjechało z kraju, by walczyć w Syrii i  Iraku. Choć prowadzonych jest około 200 śledztw, zatrzymanie Salaha Abdeslama, nazywanego „mózgiem” zamachów w Paryżu, zajęło służbom kilka miesięcy. Nie udało im się także zapobiec wtorkowym zamachom, do których doszło w Brukseli.

Jeden z belgijskich urzędników zajmujący się sprawami terroryzmu w ubiegłym tygodniu przyznał w rozmowie z portalem, że obecnie wszyscy detektywi policji jak i oficerowie wywiadu wojskowego są skupieni na międzynarodowym śledztwie, którego celem jest tropienie dżihadystów. Tym samym brakuje służb, które mogłyby na bieżąco czuwać nad bezpieczeństwem obywateli.

Nie mamy ludzi, którzy mogliby kontrolować inne rzeczy, nie mamy też infrastruktury by odpowiednio badać lub monitorować setki osób podejrzanych o powiązania terrorystyczne, tak samo jak kontynuować już rozpoczęte śledztwa

— mówi chcący zachować anonimowość urzędnik

To dosłownie jest dla nas niemożliwe, a sprawa jest poważna

— zaznacza.

We wtorek w Brukseli doszło do skoordynowanych zamachów, w wyniku których zginęło co najmniej kilkanaście osób, a nawet kilkaset zostało rannych.

lap/buzzfeed

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych