Waszczykowski: Lipcowy szczyt NATO podniesie bezpieczeństwo Polski i wschodniej flanki NATO

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. PAP/EPA/SHAWN THEW
Fot. PAP/EPA/SHAWN THEW

Po spotkaniu z sekretarzem stanu USA w Waszyngtonie w środę szef MSZ Witold Waszczykowski powiedział, że lipcowy szczyt NATO podniesie bezpieczeństwo Polski i wschodniej flanki NATO. Dodał, że mówiono też o wewnętrznych sprawach Polski, ale „marginalnie”.

Relacjonując dziennikarzom trwającą około pół godziny rozmowę z sekretarzem stanu USA Johnem Kerrym, Waszczykowski poinformował, że Kerry przyjął jego zaproszenie do Polski i przyjedzie do Warszawy w ciągu najbliższych tygodni. Jak mówił szef polskiej dyplomacji, rozmowa odbyła się „w bardzo miłej, przyjacielskiej atmosferze” w prywatnym gabinecie Kerry’ego przy kominku, a dotyczyła głównie problemów bezpieczeństwa we wschodniej części Europy.

Nasze obawy o bezpieczeństwo Europy spotykają się z odpowiedzią USA i mam nadzieję, że szczyt natowski, który odbędzie się w Warszawie w lipcu, będzie dla państwa miłą niespodzianką, ponieważ bezpieczeństwo Polski i całej flanki zostanie podniesione

— oświadczył Waszczykowski. Jak dodał, ma to się przejawiać zwiększeniem obecności sprzętu i żołnierzy, a Polska jest gotowa „zbudować odpowiednią infrastrukturę, która pozwoli żołnierzom natowskim w Polsce przebywać”.

Jak wyjaśnił, nie oznacza to anulowania deklaracji NATO-Rosja z 1997 roku, gdyż dokument ten mówi o nierozmieszczaniu na terenie nowych państw członkowskich sojuszu „znaczących sił”, co „definiowano jako dwie ciężkie dywizje”.

Między obecnością symboliczną a dwiema dywizjami jest znaczące miejsce na znalezienie odpowiedzi

— powiedział Waszczykowski.

Przyznał, że Kerry poruszył też - jak sam zapowiedział - temat „wewnętrznych wyzwań” Polski, ale jak zapewnił polski minister, tylko w sposób „marginalny”.

Przypomniał, że Polska jest obserwowana przez Komisję Wenecką i Komisję Europejską, i wyraziliśmy wspólną opinię, że należy współpracować z tymi ciałami i rozstrzygnąć tę kwestię w duchu konsensusu. To była marginalna uwaga

— powiedział Waszczykowski.

Pytany, czy rząd wyjdzie z ofertą kompromisowego rozwiązania, Waszczykowski zapewnił, że rząd już zachowuje się „kompromisowo i kooperatywnie”, czego dowodem jest m.in. udział premier Beaty Szydło w debacie w europarlamencie oraz niedawna wizyta w Polsce członków Komisji Weneckiej.

Ale żeby zawrzeć kompromis musimy mieć partnera po drugiej stronie, po stronie opozycji. My wyciągamy rękę do opozycji

— powiedział. Wskazał, że szef największej opozycyjnej partii Grzegorz Schetyna jest szefem „bardzo prestiżowej” komisji spraw zagranicznych w Sejmie.

Jeśli taka jest współpraca z opozycją, to czy jest to standard koreański i rosyjski, czy jest to standard demokracji europejskiej? Taki przykład pokazuje naszym amerykańskim przyjaciołom, że opozycja w Polsce nie cierpi żadnej krzywdy

— podkreślił szef MSZ.

Natomiast jeśli histeryzuje i ma traumę w wyniku przegranych wyborów, to nie jest problem wynaturzeń demokracji, tylko problem pewnych fobii.

12
następna strona »

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych