Granatem w uchodźców. Szef MSW Niemiec: „nienawiść zadomowiła się na dobre w samym sercu społeczeństwa”

Fot. PAP/epa
Fot. PAP/epa

Nieznani sprawcy wrzucili w nocy z czwartku na piątek granat na teren ośrodka dla uchodźców w Villingen-Schwenningen w Badenii-Wirtembergii. Granat był uzbrojony, a sprawcy wyciągnęli przed rzutem zawleczkę, jednak do wybuchu nie doszło - podała agencja dpa.

Ochroniarz strzegący ośrodka zauważył około godz. 1.30 leżący na ziemi niewybuch. Granat został unieszkodliwiony przez saperów. Okoliczne budynki zostały ewakuowane. Policja przeszukuje teren w poszukiwaniu śladów.

Federalny Urząd Kryminalny (BKA) poinformował w czwartek, że liczba aktów przemocy przeciwko ośrodkom dla uchodźców w Niemczech zwiększyła się w zeszłym roku sześciokrotnie w porównaniu z rokiem 2014. Szczególnie wzrosła liczba podpaleń - z 6 do 92.

W 2015 roku doszło do 173 przestępstw z użyciem siły skierowanych przeciwko obiektom służącym imigrantom. Rok wcześniej policja odnotowała 28 takich przypadków.

Seria ataków na schroniska, w których mieszkają imigranci, nie słabnie. Od początku roku doszło do 10 aktów przemocy przeciwko takim obiektom. W zeszłym roku do Niemiec przyjechało ponad 1,1 mln imigrantów. W 2014 było ich 200 tys.

Według ministra spraw wewnętrznych Niemiec Thomasa de Maiziere (CDU) rosnąca przemoc wobec imigrantów jest „nie do przyjęcia”.

Rozumiem niepokój obywateli, ale przemoc nie jest żadnym rozwiązaniem

—podkreślił minister w programie „ARD-Morgenmagazin”. Jak dodał, nienawiść „zadomowiła się na dobre w samym sercu społeczeństwa”.

To nowe i niepokojące zjawisko

—zaznaczył.

Ryb, Pap, welt.de

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.