Ano na takim, w którym to, co się stało, to może być „sztucznie wytworzony pretekst do realizacji scenariusza francuskiego – wprowadzenia stanu wyjątkowego i masowego ograniczania praw i swobód obywatelskich, legitymizowanego „dbałością o bezpieczeństwo publiczne”. Prowokacja znaczy. Pewnikiem w interesie Amerykanów, no bo to oni stoją za wszystkim, co się na świecie dzieje złego…
Dlaczego jednak warto zadać sobie trud i przeczytać kuriozalną publikację „Strajku”? Dlatego, że ideologiczne okulary – to nie jest zjawisko istniejące tylko po jednej stronie barykady. Warto zobaczyć, do jakich intelektualnych wygibasów zdolny jest umysł ludzki, konfrontowany z faktami których uznać nie chce, bo ich uznanie oznaczałoby podważenie wizji świata, z którą jesteśmy związani. Warto przejrzeć się w zwierciadle „Strajku”, żeby kiedyś – oczywiście w jakiejś zupełnie innej sprawie – nie wpaść w umysłowo-poznawczą pułapkę konstrukcyjnie podobną do tej, której ofiarą stali się radykalnie lewicowi dziennikarze.
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Ano na takim, w którym to, co się stało, to może być „sztucznie wytworzony pretekst do realizacji scenariusza francuskiego – wprowadzenia stanu wyjątkowego i masowego ograniczania praw i swobód obywatelskich, legitymizowanego „dbałością o bezpieczeństwo publiczne”. Prowokacja znaczy. Pewnikiem w interesie Amerykanów, no bo to oni stoją za wszystkim, co się na świecie dzieje złego…
Dlaczego jednak warto zadać sobie trud i przeczytać kuriozalną publikację „Strajku”? Dlatego, że ideologiczne okulary – to nie jest zjawisko istniejące tylko po jednej stronie barykady. Warto zobaczyć, do jakich intelektualnych wygibasów zdolny jest umysł ludzki, konfrontowany z faktami których uznać nie chce, bo ich uznanie oznaczałoby podważenie wizji świata, z którą jesteśmy związani. Warto przejrzeć się w zwierciadle „Strajku”, żeby kiedyś – oczywiście w jakiejś zupełnie innej sprawie – nie wpaść w umysłowo-poznawczą pułapkę konstrukcyjnie podobną do tej, której ofiarą stali się radykalnie lewicowi dziennikarze.
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/277442-ktos-gwalcil-w-kolonii-pewnie-nikt-albo-moze-hiszpanie-jak-skutecznie-zamknac-oczy?strona=2
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.