Dla Europy to zła wiadomość. Ludność Afryki, wynosząca obecnie 1,1 miliardów, w ciągu najbliższych 20 do 25 lat podwoi się. Jeśli nic się nie zmieni, czyli jeśli Czarny Ląd nie rozwinie się na tyle szybko, by zagwarantować rzeszom młodych ludzi pracę i wykształcenie, uciekną na Stary Kontynent. Już teraz, według nieoficjalnych szacunków, ponad milion Afrykańczyków, głównie z Erytrei, Sudanu, Somalii i Mali, czeka w Libii na możliwość przedostania się przez Morze Śródziemne do Europy. Jest to w przeciwieństwie do uchodźców z Syrii i Iraku stały strumień, nie uwarunkowany wojną. Tylko biedą i brakiem perspektyw, a więc czynnikami stałymi. Szanse, że się urwie, są więc minimalne. Za to perspektywa, że znacznie wzrośnie, jest całkiem realna.
Nadzieja, że nie trzeba będzie, jak zadeklarował w Valletcie Donald Tusk, „zamieniać Europy w twierdzę”, jest więc całkowicie błędna. To w twierdzy leży tak naprawdę jedyna nadzieja Starego Kontynentu. Pokazał to aż nader wyraźnie bezsensowny szczyt na Malcie.
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Dla Europy to zła wiadomość. Ludność Afryki, wynosząca obecnie 1,1 miliardów, w ciągu najbliższych 20 do 25 lat podwoi się. Jeśli nic się nie zmieni, czyli jeśli Czarny Ląd nie rozwinie się na tyle szybko, by zagwarantować rzeszom młodych ludzi pracę i wykształcenie, uciekną na Stary Kontynent. Już teraz, według nieoficjalnych szacunków, ponad milion Afrykańczyków, głównie z Erytrei, Sudanu, Somalii i Mali, czeka w Libii na możliwość przedostania się przez Morze Śródziemne do Europy. Jest to w przeciwieństwie do uchodźców z Syrii i Iraku stały strumień, nie uwarunkowany wojną. Tylko biedą i brakiem perspektyw, a więc czynnikami stałymi. Szanse, że się urwie, są więc minimalne. Za to perspektywa, że znacznie wzrośnie, jest całkiem realna.
Nadzieja, że nie trzeba będzie, jak zadeklarował w Valletcie Donald Tusk, „zamieniać Europy w twierdzę”, jest więc całkowicie błędna. To w twierdzy leży tak naprawdę jedyna nadzieja Starego Kontynentu. Pokazał to aż nader wyraźnie bezsensowny szczyt na Malcie.
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/271598-bezsensowny-szczyt-na-malcie-czyli-dlaczego-kraje-afrykanskie-nie-pomoga-europie-w-rozwiazaniu-kryzysu-imigracyjnego?strona=2
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.