Premier Czech Bohuslav Sobotka poinformował w środę w Valletcie na Malcie, że otrzymał stanowisko Polski na czwartkowy szczyt UE i zaprezentuje je zgodnie z prośbą premier Ewy Kopacz. Dodał, że opinie Czech i Polski w sprawie migracji są zbieżne.
W ostatnich miesiącach okazało się, że Grupa Wyszehradzka ma w większości spraw, które dotyczą migracji, niemalże zgodną opinię
— powiedział Sobotka dziennikarzom przed rozpoczęciem szczytu UE-Afryka w Valletcie.
Będę mówił w części swego wystąpienia wspólnie w imieniu obu krajów, za oba kraje, że mamy zgodne stanowiska. A w tej części, gdzie Polska będzie chciała zmienić, dodać coś więcej względem stanowiska Republiki Czeskiej, przypomnę jeszcze, że jest to opinia Polski, którą na negocjacjach Rady Europejskiej reprezentujemy
— dodał.
Dodał, że stanowisko Polski premier Kopacz przekazała mu w liście, w którym poprosiła go o reprezentowanie na nieformalnym spotkaniu Rady Europejskiej w czwartek.
Nie jest to ani komplikacja, ani nic nadzwyczajnego. Na ostatnim posiedzeniu Rady Europejskiej np. premier Grecji reprezentował Cypr, a sytuacja była o wiele bardziej złożona, bo rozmawiano o porozumieniu z Turcją
— dodał Sobotka.
Nieformalny szczyt UE odbędzie się w czwartek po południu, zaraz po kończącym się tego dnia dwudniowym spotkaniu UE-Afryka, poświęconym również imigracji. Rozstrzygnięcie tego, kto będzie reprezentował Polskę stało się konieczne, gdy okazało się, że pierwsze posiedzenie Sejmu nowej kadencji prezydent zwołał na dzień nieformalnego szczyt UE. Na pierwszym posiedzeniu Sejmu nowej kadencji premier dotychczasowego rządu składa dymisję.
W związku z tym premier Kopacz najpierw zwróciła się do prezydenta Dudy, by to on reprezentował Polskę na szczycie UE, potem zaproponowała przesunięcie daty pierwszego posiedzenia lub godziny. Ministrowie Kancelarii Prezydenta odpowiadali, że premier może złożyć dymisję wcześniej albo zrobić to w piśmie skierowanym do marszałka seniora Sejmu.
Przedstawiciele prezydenta oraz PiS proponowali również ogłoszenie przerwy w Sejmie i przedłużenie pierwszego posiedzenia na dwa dni, tak by Kopacz mogła złożyć dymisję i wziąć udział w szczycie. Premier - jak mówiła w TVN24 - nie ma jednak zaufania do PiS.
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Premier Czech Bohuslav Sobotka poinformował w środę w Valletcie na Malcie, że otrzymał stanowisko Polski na czwartkowy szczyt UE i zaprezentuje je zgodnie z prośbą premier Ewy Kopacz. Dodał, że opinie Czech i Polski w sprawie migracji są zbieżne.
W ostatnich miesiącach okazało się, że Grupa Wyszehradzka ma w większości spraw, które dotyczą migracji, niemalże zgodną opinię
— powiedział Sobotka dziennikarzom przed rozpoczęciem szczytu UE-Afryka w Valletcie.
Będę mówił w części swego wystąpienia wspólnie w imieniu obu krajów, za oba kraje, że mamy zgodne stanowiska. A w tej części, gdzie Polska będzie chciała zmienić, dodać coś więcej względem stanowiska Republiki Czeskiej, przypomnę jeszcze, że jest to opinia Polski, którą na negocjacjach Rady Europejskiej reprezentujemy
— dodał.
Dodał, że stanowisko Polski premier Kopacz przekazała mu w liście, w którym poprosiła go o reprezentowanie na nieformalnym spotkaniu Rady Europejskiej w czwartek.
Nie jest to ani komplikacja, ani nic nadzwyczajnego. Na ostatnim posiedzeniu Rady Europejskiej np. premier Grecji reprezentował Cypr, a sytuacja była o wiele bardziej złożona, bo rozmawiano o porozumieniu z Turcją
— dodał Sobotka.
Nieformalny szczyt UE odbędzie się w czwartek po południu, zaraz po kończącym się tego dnia dwudniowym spotkaniu UE-Afryka, poświęconym również imigracji. Rozstrzygnięcie tego, kto będzie reprezentował Polskę stało się konieczne, gdy okazało się, że pierwsze posiedzenie Sejmu nowej kadencji prezydent zwołał na dzień nieformalnego szczyt UE. Na pierwszym posiedzeniu Sejmu nowej kadencji premier dotychczasowego rządu składa dymisję.
W związku z tym premier Kopacz najpierw zwróciła się do prezydenta Dudy, by to on reprezentował Polskę na szczycie UE, potem zaproponowała przesunięcie daty pierwszego posiedzenia lub godziny. Ministrowie Kancelarii Prezydenta odpowiadali, że premier może złożyć dymisję wcześniej albo zrobić to w piśmie skierowanym do marszałka seniora Sejmu.
Przedstawiciele prezydenta oraz PiS proponowali również ogłoszenie przerwy w Sejmie i przedłużenie pierwszego posiedzenia na dwa dni, tak by Kopacz mogła złożyć dymisję i wziąć udział w szczycie. Premier - jak mówiła w TVN24 - nie ma jednak zaufania do PiS.
Strona 1 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/271462-premier-czech-potwierdza-przedstawie-stanowisko-polski-na-szczycie-unii-europejskiej
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.