Słowenia zaczyna budowę ogrodzenia na granicy z Chorwacją. Ma ograniczyć napływ imigrantów

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. PAP/epa
Fot. PAP/epa

Słowenia rozpoczęła w środę budowę tymczasowego ogrodzenia z drutu żyletkowego na granicy z Chorwacją, by lepiej kontrolować przepływ imigrantów. Uchodźcy przez Słowenię próbują dostać się do Austrii, a następnie do Niemiec.

Konwój ciężarówek wojskowych z drutem żyletkowym przybył rano do miejscowości Veliki Obreż, na granicy z Chorwacją. Żołnierze zaczęli umieszczać drut wzdłuż brzegu rzeki Sutla, po słoweńskiej stronie - relacjonuje agencja AP.

Według słoweńskiej agencji prasowej STA ogrodzenie powstaje też w innych miejscach, m.in. przy miejscowościach Obreżje czy Gibina.

Budowę ogrodzenia na 670-kilometrowej granicy zapowiedział we wtorek premier Miro Cerar. Powiedział, że przejścia graniczne pozostaną otwarte. Według telewizji TvSlo ogrodzenie będzie miało wysokość 1,8 m.

Ponad 170 tys. imigrantów z Afryki i Bliskiego Wschodu przybyło do liczącej 2 mln mieszkańców Słowenii od połowy października, kiedy to Węgry zamknęły swą granicę z Chorwacją. Słowenia stała się głównym krajem tranzytowym dla imigrantów zmierzających ku Austrii i Niemcom.

We wtorek do kraju dotarło ok. 7,5 tys. imigrantów, a w ciągu najbliższych dni spodziewanych jest kolejnych 30 tys. uchodźców. Cerar powiedział, że Austria planuje przyjmowanie tylko 6 tys. osób dziennie.

Zaznaczył, że Słowenia nie ma możliwości stawienia czoła dużej liczbie imigrantów, jeśli Austria zamknie swoją granicę.

Słoweńskie władze podają, że wydatki w związku z napływem imigrantów wynoszą 770 tys. euro dziennie. Dotąd Komisja Europejska zatwierdziła przekazanie Słowenii dodatkowych 10 mln euro na stawienie czoła kryzysowi.

Czytaj także: Przemoc, panika, chaos. Niemcy spodziewają się wybuchu zamieszek „jeśli kraje na trasie Bałkańskiej zamkną granice”

Ryb, PAP

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych