Chadecy krytykują Merkel za politykę migracyjną

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. PAP/EPA/PETER ENDIG
Fot. PAP/EPA/PETER ENDIG

Wśród szeregowych członków CDU rośnie sprzeciw wobec polityki migracyjnej kanclerz Angeli Merkel. W środę podczas spotkania w Saksonii działacze partyjni otwarcie demonstrowali niezadowolenie z decyzji własnego rządu i domagali się zamknięcia granicy.

Merkel uczestniczyła wieczorem w konferencji swojej partii w Schkeuditz, w Saksonii. Podczas spotkania z działaczami CDU ze wschodnich Niemiec - Saksonii, Brandenburgii, Berlina i Turyngii przekonywała do swojej polityki „otwartych drzwi” wobec uchodźców.

W czasie dyskusji szereg uczestników krytykowało Merkel.

Ten naród jest ciągle jeszcze narodem niemieckim - narodem ewangelickim, katolickim czy też ateistycznym - lecz ciągle jeszcze żyjącym w tej kulturze. Należy go zapytać, czy (chce takiej polityki), ten naród nie jest głupi**

— mówił jeden z tysiąca delegatów na konferencję.

Do końca roku musimy ulokować w naszej gminie 3 tys. osób. Nie wiemy, jak to zrobić. A co się stanie, gdy w przyszłym roku przyjadą kolejni (imigranci)?

— pytał inny działacz.

Uczestnicy debaty domagali się zamknięcia granicy państwowej i wyznaczenia w konstytucji maksymalnej liczby imigrantów. W przeciwnym razie Niemcom grozi „narodowa katastrofa” - ostrzegł jeden z mówców.

Na jednym z transparentów, o którym pisze agencja dpa, widniał napis:

Zatrzymać chaos migracyjny - Utrzymać kulturę i wartości niemieckie - Zdetronizować Merkel.

Kanclerz podkreślała, że wznoszenie murów na granicy jest nieskuteczne, o czym świadczy jej zdaniem przykład Węgier. Każdy człowiek ma prawo do azylu oraz ochrony przed wojną domową i prześladowaniem. Władze muszą złożyć imigrantom, którzy mają widoki na pozostanie w Niemczech, atrakcyjną ofertę - przekonywała kanclerz, która jest też przewodniczącą Unii Chrześcijańsko-Demokratycznej (CDU).

Szefowa rządu zapewniła, że będzie zabiegać „krok po kroku” o „uczciwy podział obowiązków” w Europie. Zapowiedziała, że poruszy ten temat w czwartek na szczycie UE w Brukseli. Niemcy forsują pomysł ustalenia stałych kwot uchodźców, obowiązkowych dla wszystkich krajów Unii.

Merkel starała się też rozwiać obawy przed islamizacją.

Nasz kraj ma stałe punkty oparcia, które nie ulegną zmianie. Mamy konstytucję, która gwarantuje prawa podstawowe, w tym równouprawnienie kobiet i mężczyzn

— mówiła.

12
następna strona »

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych