Napięta sytuacja z lokalami
—tak Niemcy tłumaczą wysłanie uchodźców do… obozu koncentracyjnego KL Dachau.
Część dawnego obozu w Dachau została zamieniona w schronisko dla bezdomnych - poinformował burmistrz miasteczka. Okazuje się jednak, że mieszkają tam także uchodźcy. Pochodzący z Afganistanu uchodźca, który zamieszkał w dawnym obozie koncentracyjnym, powiedział dziennikarce „Guardiana”, że historia tego miejsca działa na niego przygnębiająco, ale musiał zamieszkać w Dachau.
Chciałem mieć dach nad głową
—mówił.
Zasadniczo, to uważamy, że inne miejsca są bardziej stosowne do zamieszkania, szczególnie, że integracja jest ważnym celem. Więc myślę, że więcej sensu jest w umieszczaniu ludzi w centrach miast, a nie na przedmieściach. Ale w tym momencie jest bardzo napięta sytuacja z lokalami
—wyjaśniała Gabriele Hammermann - szefowa muzeum w byłym obozie koncentracyjnym Dachau.
Niemiecki rząd spodziewa się w tym roku ponad 800 tys. imigrantów, Lokalne władze mają coraz większe problemy ze znalezieniem dla nich dachu nad głową
—informuje tvn24.pl.
W Dachau powstał pierwszy obóz koncentracyjny po dojściu Adolfa Hitlera do władzy. Był to obóz wzorcowy i miejsce szkolenia esesmanów, kierowanych później do innych obozów.
Czytaj też:
ann/tvn24.pl/tvp.info
Wstrząsająca i ważna książka! „Sprawiedliwość w Dachau. Opowieść o procesach nazistów”. Pozycja dostępna:TUTAJ
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/266296-az-brak-slow-niemcy-wyslali-uchodzcow-do-obozu-kl-dachau-trudnosci-lokalowe?wersja=mobilna