Argentyńska prowincja Buenos Aires postanowiła zrobić ukłon w stronę środowisk LGBT i wprowadziła prawo, które nakłada na lokalne władze obowiązek zatrudniania osób transseksualnych.

Jak informuje rp.pl zgodnie z nowymi przepisami co najmniej 1 proc. zatrudnionych w urzędach będą musieli stanowić transseksualiści.

Celem tego prawa ma być ułatwienie osobom transseksualnym, transpłciowym i transwestytom znalezienia zatrudnienia. Obecnie 95 proc. osób trans utrzymuje się z prostytucji - podaje portal Panama Post. Prowincja postanowiła więc przeznaczyć nawet 7 tys. stanowisk w urzędach publicznych dla transseksualistów.

Działacze LGBT są zachwyceni zmianą prawa, okrzykując ją „krokiem w stronę równości”. Ale zapowiadają, że to nie koniec…

Mimo tego wielkiego osiągnięcia musimy nadal pracować nad zmianą kulturową

— zapowiada aktywistka Diana Sacayan.

I tak w świecie politycznej poprawności to nie kompetencje, ale płciowość stanowi główne kryterium rekrutowania pracowników.

lap/rp.pl/es.panampost.com/clarin.com