Grecja: Tysiące migrantów próbowało dostać się na przepełniony prom. Doszło do starć z policją

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
zdjęcie ilustracyjne/fot. PAP/EPA
zdjęcie ilustracyjne/fot. PAP/EPA

Na greckiej wyspie Lesbos doszło w nocy z wtorku na środę do starć między policją a uchodźcami. Ok. 6 tysięcy migrantów usiłowało dostać się na prom do Pireusu, który jednak mógł zabrać tylko 2,5 tys. ludzi.

Świadkowie informują, że policjanci użyli pałek, by powstrzymać uchodźców przed wejściem na przepełniony prom. Ostatecznie jednostka ta wyszła z portu. Państwowe radio greckie informuje, że jeszcze we wtorek kolejny prom zabierze z Lesbos 1,7 tys. uchodźców.

Na Lesbos przebywa kilkanaście tysięcy migrantów. W poniedziałek minister ds. polityki migracyjnej Joannis Muzalas ostrzegał, że sytuacja na wyspie jest bliska wybuchu. Dla wielu tysięcy ludzi, uciekających przed konfliktami i biedą z Bliskiego Wschodu i Afryki, ta położona w pobliżu wybrzeży Turcji wyspa jest jednym z pierwszych etapów podróży do Europy.

Greckie władze, które w niedzielę wprowadziły nadzwyczajne środki mające na celu przyspieszenie transferu migrantów do Aten, liczą, że w tym tygodniu sytuacja się poprawi - powiedział Muzalas.

Aby odciążyć Mitilini, czyli główne miasto na wyspie, do którego przybywają migranci, by wsiąść na statki do Aten, władze zaczęły przygotowywać też drugi port tranzytowy w Sigri, na północnym zachodzie wyspy.

Muzalas w niedzielę ogłosił, że na wyspę wysłanych zostanie 60 policjantów, by przyspieszyć procedury rejestracyjne. To właśnie te opóźnienia przyczyniły się do tego, że na wyspie przebywa obecnie nawet 17 tys. migrantów. Ich niecierpliwość narasta z powodu czasowego otwarcia dla nich niemieckich granic.

Od stycznia do Grecji drogą morską dotarło ok. 230 tys. uchodźców  i imigrantów.

ZOBACZ TEŻ: Mieszkańcy greckich wysp błagają o pomoc: „Imigranci wchodzą do naszych domów. Musicie nas chronić. Nie mamy wojny, a to my jesteśmy ofiarami”. WIDEO

lap/PAP

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych