"Skrajny polityk", "prawicowy populista". Niemiecka prasa prześciga się w epitetach po prowokacji Korwin-Mikkego

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. YouTube
fot. YouTube

Niemiecka prasa poświęciła Korwin-Mikkemu oddzielne artykuły po jego ostatnim wystąpieniu w Parlamencie Europejskim. Europoseł sprzeciwiając się wprowadzeniu wspólnego biletu w UE, zahajlował i wykrzyczał: „ein Reich, ein Volk, ein ticket”.

Europosłowie zaproponowali, aby stworzyć jeden bilet na podróż w UE, również transgraniczną, przy wykorzystaniu przez podróżnego różnych środków transportu - drogowego, kolejowego, lotniczego czy wodnego. W założeniu ma to zachęcić mieszkańców Europy do korzystania z transportu publicznego.

Jednak obradom towarzyszyły duże emocje, gdy do głosu doszedł Janusz Korwin-Mikke. Na znak sprzeciwu europoseł wykonał znak hitlerowskiego pozdrowienia, co oburzyło prasę niemiecką.

CZYTAJ:Korwin próbuje szokować i prowokować w Europie. Tym razem „heilował” na posiedzeniu Parlamentu Europejskiego. ZOBACZ WIDEO!

„Die Welt” ocenił, że reakcja Korwin-Mikkego była zbyt wyrazista jak na tak trywialny powód. Lidera partii KORWiN opisał jako „wyjątkowo skrajnego polityka”, który „nawet dla holenderskiego prawicowego populisty Geerta Wildersa Korwin-Mikke jest zbyt ekstremalny”.

Korwin-Mikke odrzuca aktywne prawo wyborcze dla kobiet i kobiety określa jako formę pośrednią między mężczyzną i dzieckiem, która nie interesuje się polityką (…) Wzywa Żydów, żeby powrócili do polskich gett. Uważa, że konflikt ukraiński zainicjowały Stany Zjednoczone i chce rozsadzić UE od środka przy pomocy unijnych pieniędzy

— twierdzi berliński dziennik.

Także „Mitteldeutsche Zeitung” wspomina inne głośno komentowane zdarzenia z udziałem Korwin-Mikkego, np. spoliczkowanie Michała Boniego.

Jest zdeklarowanym anty-Europejczykiem i już wielokrotnie zwracał na siebie uwagę najdziwaczniejszymi wypowiedziami

— opisuje sylwetkę europosła.

Również portal „Kurier” nazywa Korwin-Mikkego „prawicowym populistą”, a RP-online dodaje, że przez niego nie doszło do utworzenia prawicowej frakcji w PE.

lap/Deutsche Welle

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych