Ameryka zachęca Grecję do pozostania w eurolandzie: „W interesie USA jest, by Europa pozostała blisko zintegrowana, silna i skuteczna”

PAP/EPA
PAP/EPA

Grecja nie stanowi bezpośredniego zagrożenia dla amerykańskiego systemu bankowego - zapewnił w poniedziałek rzecznik Białego Domu. Jednocześnie Waszyngton zaapelował do Aten i ich partnerów w UE o kontynuowanie konstruktywnych negocjacji, by uniknąć Grexitu.

W interesie USA jest, by Europa pozostała blisko zintegrowana, silna i skuteczna

— powiedział rzecznik Josh Earnest na codziennym briefingu.

Podkreślił, że to członkowie strefy euro, a nie USA muszą zdecydować, czy Grecja pozostanie w eurolandzie. Jednocześnie zwrócił uwagę na „mocne deklaracje” ze strony przywódców Grecji i państw strefy euro za pozostaniem Aten w europejskiej unii walutowej.

To jest w interesie wszystkich stron

— powiedział rzecznik.

To też jest naszą preferencją

— dodał.

Earnest poinformował, że po niedzielnej rozmowie telefonicznej z niemiecką kanclerz Angelą Merkel, prezydent Barack Obama zatelefonował w poniedziałek w sprawie Grecji także do prezydenta Francji Francois Hollande’a. W obu rozmowach, jak relacjonował rzecznik, Obama wyraził nadzieję, że wszystkie strony podejmą „konstruktywne negocjacje”, tak by „wypracować pakiet reform oraz finansowania, który umożliwi Grecji powrót do wzrostu gospodarczego i obsługę własnego zadłużenia w obrębie strefy euro”.

Rzecznik zauważył, że powiązania USA z grecką gospodarką są małe i dlatego „Grecja nie stanowi większego, bezpośredniego zagrożenia dla systemu bankowego” Stanów Zjednoczonych. Zastrzegł jednak, że stabilność i wzrost gospodarczy Europy „jest w interesie gospodarczym USA i bezpieczeństwa międzynarodowego”. Z tego powodu Waszyngton zachęca wszystkie strony do pragmatycznych dyskusji, które umożliwią Grecji pozostanie w eurolandzie.

Earnest podkreślił, że także ekspozycja na Grecję światowego systemu bankowego i innych globalnych uczestników rynków finansowych „jest dziś znacznie mniejsza niż było to w 2010 i 2011 roku”, w okresie pierwszego apogeum greckiego kryzysu. Ocenił też, że dzięki reformom wzmacniającym strefę euro, w tym europejski nadzór bankowy, zdolności UE do radzenia sobie z greckim kryzysem i jego konsekwencjami są dziś znacznie większe.

W ciągu ostatnich 4-5 lat Europa zdecydowanie rozwinęła swe możliwości i wyraziła wolę do zrobienia wszystkiego co konieczne, by utrzymać unię walutową

— powiedział Earnest.

We wtorek wieczorem wygasa obecny program ratunkowy eurolandu i MFW dla Grecji, a zagraniczni kredytobiorcy, po fiasku negocjacji w weekend oznajmili, że nie będzie on przedłużony; Grecji grozi niewypłacalność. Do 30 czerwca Grecja powinna zwrócić MFW 1,6 mld euro, ale władze w Atenach poinformowały w poniedziałek wieczorem, że tego nie uczynią.

Z Waszyngtonu Inga Czerny - PAP/WUj

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Autor

Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24 Wspieraj patriotyczne media wPolsce24

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych