Europa obecnie nie dyskutuje jednak o deportacji muzułmanów, tylko przyjęciu kolejnych kilkudziesięciu tysięcy imigrantów z Afryki i Bliskiego Wschodu, którzy przeprawili się na łodziach przez Morze Śródziemne. Mają zostać rozdzieleni na kraje UE, do Polski ma ich trafić ponad 2 tys. To dobry pomysł?
Zdecydowanie nie. Polska nie powinna się na to godzić. Macie szczęście, że macie tak niewielu muzułmanów u was. Niech tak pozostanie. Nie popełniajcie tych samych błędów co my. Powiem tak: powinniśmy jakoś pomóc tym ludziom. Ale nie przyjmując ich w Europie. Powinniśmy im pomóc tam, gdzie są. Proszę pamiętać, przez Morze Śródziemne przedostaje się tylko niewielki promil. Reszta pozostaje w Afryce i na Bliskim Wschodzie i dalej cierpi z powodu nędzy i braku perspektyw. Działając tam, na miejscu, bylibyśmy w stanie pomóc większej liczbie ludzi. Moim zdaniem łodzie z imigrantami należy zawracać. Oczywiście wcześniej należy ich pasażerom dać jeść i pić. Gdy dopłyną z powrotem do Libii łodzie należy niszczyć. I bezlitośnie zwalczać przemytników. Potem należy znaleźć im miejsce, gdzie mogą bezpiecznie przebywać. Nie wydaje mi się, by było to trudniejsze, niż to co robimy obecnie. Jeśli bowiem dalej będziemy przyjmować imigrantów u nas, doprowadzimy do zniszczenia naszych krajów, do zniszczenia Europy. I kto im wtedy pomoże?
Zniszczenie, czyli co, krwawa wojna cywilizacji?
Islam to koń trojański w Europie. Ponad 100 osób wyjechało z Danii, by walczyć w szeregach ISIS. Teraz wrócili do kraju. Poruszają się po nim swobodnie. Jak pani myśli, co się stanie, jeśli dostaną sygnał do ataku? Proszę zobaczyć co rozbił jeden człowiek we Francji. A my mamy 100 takich. Dania to mały kraj. Szydzi się z tych, którzy mówią, że islam ma długofalowy cel dla Europy, że chce ją wciągnąć do „ummy”, czyli wspólnoty muzułmańskiej. Mówi się, że to wariaci, wierzący w teorie spiskowe. Ale o objęciu Europy „ummą” mówią przecież muzułmańscy uczeni, imamowie. Według nich, „umma” w końcu obejmie cały świat. I taki jest ich cel. Taka jest prawda i musimy to wreszcie zrozumieć.
Rozmawiała Aleksandra Rybińska
Drukujesz tylko jedną stronę artykułu. Aby wydrukować wszystkie strony, kliknij w przycisk "Drukuj" znajdujący się na początku artykułu.
Europa obecnie nie dyskutuje jednak o deportacji muzułmanów, tylko przyjęciu kolejnych kilkudziesięciu tysięcy imigrantów z Afryki i Bliskiego Wschodu, którzy przeprawili się na łodziach przez Morze Śródziemne. Mają zostać rozdzieleni na kraje UE, do Polski ma ich trafić ponad 2 tys. To dobry pomysł?
Zdecydowanie nie. Polska nie powinna się na to godzić. Macie szczęście, że macie tak niewielu muzułmanów u was. Niech tak pozostanie. Nie popełniajcie tych samych błędów co my. Powiem tak: powinniśmy jakoś pomóc tym ludziom. Ale nie przyjmując ich w Europie. Powinniśmy im pomóc tam, gdzie są. Proszę pamiętać, przez Morze Śródziemne przedostaje się tylko niewielki promil. Reszta pozostaje w Afryce i na Bliskim Wschodzie i dalej cierpi z powodu nędzy i braku perspektyw. Działając tam, na miejscu, bylibyśmy w stanie pomóc większej liczbie ludzi. Moim zdaniem łodzie z imigrantami należy zawracać. Oczywiście wcześniej należy ich pasażerom dać jeść i pić. Gdy dopłyną z powrotem do Libii łodzie należy niszczyć. I bezlitośnie zwalczać przemytników. Potem należy znaleźć im miejsce, gdzie mogą bezpiecznie przebywać. Nie wydaje mi się, by było to trudniejsze, niż to co robimy obecnie. Jeśli bowiem dalej będziemy przyjmować imigrantów u nas, doprowadzimy do zniszczenia naszych krajów, do zniszczenia Europy. I kto im wtedy pomoże?
Zniszczenie, czyli co, krwawa wojna cywilizacji?
Islam to koń trojański w Europie. Ponad 100 osób wyjechało z Danii, by walczyć w szeregach ISIS. Teraz wrócili do kraju. Poruszają się po nim swobodnie. Jak pani myśli, co się stanie, jeśli dostaną sygnał do ataku? Proszę zobaczyć co rozbił jeden człowiek we Francji. A my mamy 100 takich. Dania to mały kraj. Szydzi się z tych, którzy mówią, że islam ma długofalowy cel dla Europy, że chce ją wciągnąć do „ummy”, czyli wspólnoty muzułmańskiej. Mówi się, że to wariaci, wierzący w teorie spiskowe. Ale o objęciu Europy „ummą” mówią przecież muzułmańscy uczeni, imamowie. Według nich, „umma” w końcu obejmie cały świat. I taki jest ich cel. Taka jest prawda i musimy to wreszcie zrozumieć.
Rozmawiała Aleksandra Rybińska
Strona 2 z 2
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/257655-islam-to-kon-trojanski-w-europie-jesli-dalej-bedziemy-przyjmowac-imigrantow-doprowadzimy-do-zniszczenia-starego-kontynentu-nasz-wywiad?strona=2
