Putin miał gotowy plan zajęcia Kijowa? Ukraińskie MSZ publikuje informacje zdobyte przez hackerów

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
fot. PAP/EPA
fot. PAP/EPA

Doradca szefa ukraińskiego MSW Anton Heraszczenko udostępnił tajne rosyjskie plany inwazji na Ukrainę. Rosja nie potwierdza autentyczności dokumentów.

Zgodnie z planami, które miały powstać w sztabie Zachodniego Okręgu Wojskowego, Rosja ma zająć obszar na lewym brzegu Dniepru w 15 dni. Plan miał zostać zrealizowany na początku kwietnia. W ukraińskie ręce miały trafić dzięki działaniom hakerów.

Celem jest szybkie przejęcie kontroli nad terytorium i ważnymi trasami komunikacyjnymi, bez zajmowania dużych miast/centrów obwodowych

— napisał Heraszczenko na swoim blogu.

Rosja oczywiście dementuje doniesienia Kijowa i twierdzi, że dokumenty nie mają nic wspólnego z rzeczywistością.

Sądząc po wyglądzie tych „tajnych” planów, ich autor jest wojskowym emerytem wynajętym za trzydzieści srebrników, który w czasach sowieckich skończył Akademię Wojskową im. Frunzego

— odpowiadają Rosjanie słowami gen. mjr Igora Konaszenkowa.

Heraszczenko twierdzi, że wojska rosyjskie miały działać etapami. Pierwsze ich ofiarą miałyby paść obwody charkowski i doniecki, a po nich połtawski, czernihowski i w końcu kijowski.

Kolejne siły Federacji Rosyjskiej miałyby zadać Ukrainie cios od strony południowego wschodu. Ich celem są Zaporoże i Melitopol. Po tym ataku, poprzez zdobycie Mariupola, Rosjanie mieliby dostęp lądowy do zdobytego już Krymu. Działania wojenne miałyby doprowadzić do utworzenia granicy pomiędzy państwami, na Dnieprze.

Ukraińcy twierdzą, że niezależna ekspertyza wykazała, że dokumenty nie zostały podrobione.

mly/tvn24.pl

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych