Ważne rzeczy zaczynają dziać się na Ukrainie. We wsi Wielikomichajłowka (okręg Dniepropietrowski) regularne wojsko zablokowało bazę ochotników z Prawego Sektora.
Według słów lidera „Prawego Sektora” Dmytro Jarosza armia zażądała rozbrojenia podległych mu ochotników. On w odpowiedzi zakazał im składać broń. W operacji uczestniczą 95 i 25 brygady powietrzno-desantowe. A cała sprawa zaczęła się od incydentu, w trakcie którego na jednym z blokpostów żołnierze sił regularnych mieli oddać strzały do samochodu „Prawego Sektora”, który zachowywał się tak, jakby próbował przejechać przez ten punkt kontrolny bez zatrzymywania się.
Wielikomichajłowka znajduje się już poza strefą Operacji Antyterrorystycznej (tzw.zoną ATO), dlatego zdaniem Jarosza działania władz są bezprawne, bo nie jest to obszar, na którym armia regularna ma szczególne kompetencje. Jarosz twierdzi, że dowódcy tych sił regularnych, które walczyły dotąd ramię w ramię z bojowcami „Prawego Sektora”, zagwarantowali mu iż nie podniosą broni przeciw jego podkomendnym. I określa całą sytuację jako prowokację Sztabu Generalnego.
Trudno obecnie powiedzieć, co dokładnie dzieje się w Wielikomichajłowce. Przypomnijmy, iż jest to okręg Dniepropietrowska, gdzie niedawno zdymisjonowany został dotychczasowy gubernator-oligarcha Igor Kołomojski. Finansował on i kontrolował gros ukraińskich oddziałów, działających w tym regionie.
Całą sprawa może być tylko lokalnym incydentem. Może jednak być również początkiem próby realnego podporządkowania sobie przez władze w Kijowie batalionów ochotniczych (w istocie są to już całe pułki i brygady). Moskwa w ostatnich miesiącach wyraźnie grała na zaostrzenie relacji między ukraińskim wojskiem a batalionami - np.ostrzeliwując znacznie częściej odcinki frontu, zajmowane przez ochotników, niż te utrzymywane przez armię regularną. Po to, by sprowokować bataliony do odpowiedzi, czyli do złamania zawieszenia broni, co mogłoby potem być interpretowane jako przejaw ich anarchicznej i „watażkowatej” natury.
Jeśli Kijowowi uda się realnie podporządkować sobie bataliony, siła Ukrainy wzmocni się. Jeśli jednak efektem będą walki bratobójcze, chaos i zniechęcenie – Putin będzie mógł mówić o kolejnym sukcesie.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/243031-wojsko-przeciw-prawemu-sektorowi-niepokojace-wiadomosci-z-ukrainy
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.