Szwedzi nie chcą stać u boku Putina. Żaden przedstawiciel Sztokholmu nie wybiera się do Moskwy na obchody zakończenia II WŚ

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. YouTube
Fot. YouTube

Ani premier Szwecji Stefan Loefven, ani żaden z ministrów jego gabinetu nie pojedzie do Moskwy na obchody 70. rocznicy zakończenia II wojny światowej organizowane 9 maja

— przekazała jego rzeczniczka Anne Ekberg.

**Szwecja żywi ogromny szacunek dla wielkich poświęceń Rosji w czasie II wojny światowej

— zastrzegła Ekberg, której wypowiedź podał najpierw dziennik „Svenska Dagbladet”.

Jednak biorąc pod uwagę walki na Ukrainie, przedstawicielom władz Szwecji trudno byłoby gościć na planowanej w Moskwie defiladzie wojskowej

— wyjaśniła rzeczniczka.

Na obchodach 9 maja obecny będzie ambasador Szwecji w Moskwie - dodała Ekberg. Według jej słów ambasadorów wyślą także Finlandia i Norwegia. Ekberg wyjaśniła, że Szwecja rozmawiała z sąsiednimi krajami o tym, kto będzie reprezentował je na planowanych w Moskwie uroczystościach.

W połowie marca szef MSZ Rosji Siergiej Ławrow mówił, że udział w obchodach potwierdziło dotąd 26 światowych przywódców. Są to głównie liderzy państw azjatyckich, a także szefowie UNESCO i Rady Europy. Spośród przywódców państw unijnych swą obecność potwierdził prezydent Czech Milosz Zeman. Kanclerz Niemiec Angela Merkel nie będzie obecna podczas parady wojskowej. Natomiast następnego dnia w towarzystwie rosyjskiego prezydenta Władimira Putina złoży wieniec na Grobie Nieznanego Żołnierza pod murem Kremla.

ŁS / PAP

Dziękujemy za przeczytanie artykułu!

Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych