W Düsseldorfie, Stuttgarcie i Berlinie niektóre załogi samolotów tanich linii Lufthansy, Germanwings, odmówiły dalszego latania Airbusami należącymi do przewoźnika. Samolot, który rozbił się wczoraj we francuskich Alpach, Airbus A-320, w poniedziałek przez cały dzień stał na lotnisku w Düsseldorfie, z powodu poważnych usterek – twierdzi niemiecki tygodnik „Der Spiegel”.
Według tygodnika w samolocie zepsuła się m.in. tzw. „nose landing door”, czyli klapa przedniego podwozia. Wprawdzie to nie mogło wywołać wczorajszej katastrofy, ale wśród pilotów zapanował strach.
Wczoraj w Dusseldorfie szereg maszyn Germanwings pozostało uziemionych. Podobnie było w przypadku samolotów Lufthansy. Wiele lotów, m.in. do Madrytu, Stuttgartu i Londynu, zostało odwołanych. Piloci nie chcieli latać Airbusami, a obaj przewoźnicy dysponują głównie maszynami tego typu
—donosi „Spiegel”. Także na lotnisku w Stuttgarcie anulowano loty, m.in. do Berlina, Stockholmu i Londynu. Jak twierdzi Lufthansa nie stało się tak jednak z powodów obaw załóg Germanwings dotyczących stanu technicznego samolotów, tylko z „powodu głębokiego psychicznego szoku i żałoby z powodu utraty kolegów”.
Piloci nie czuli się na siłach, by latać
—podał przewoźnik w oficjalnym komunikacie. Loty Germanwings obsługują od dziś głównie konkurencyjni przewoźnicy, m.in. Air Berlin i TUIfly. Loty odbywają się maszynami należącymi do tych przewoźników. Wszystkie Airbusy Germanwings i część maszyn należących do Lufthansy pozostaje uziemionych.
Ryb, Spiegel.de
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/swiat/238529-spiegel-po-katastrofie-piloci-lufthansy-i-germanwings-odmowili-latania-airbusami-samolot-ktory-sie-rozbil-byl-wczesniej-uziemiony-z-powodu-usterek
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!
Najważniejsze teksty publicystyczne i analityczne w jednym miejscu! Dołącz do Premium+. Pamiętaj, możesz oglądać naszą telewizję na wPolsce24. Buduj z nami niezależne media na wesprzyj.wpolsce24.